Kuchenne rewolucje: Gessler znów w furii. Wysypała TO na głowę właścicielki
player.pl/kuchenne rewolucje
Kuchenne rewolucje, które przechodziła restauracja Czerwony Kapturek w ostatnim odcinku, zakończyły się powodzeniem. Magdalena Gessler zmieniła nazwę lokalu na Kotlet Bistro i wszystko wskazuje na to, że restauracja dostała drugie życie. Ostatni odcinek Kuchennych rewolucji wymagał od właścicieli restauracji ogromnego samozaparcia i wyrozumiałości dla humorów Magdaleny Gessler. Gwiazda w wielu odcinkach udowodniła widzom, że jej metody na osiągnięcie sukcesu są czasem kontrowersyjne. Gessler bez ogródek potrafi wykrzyczeć właścicielom w oczy prawdę, której często woleliby nie usłyszeć. Następnie przechodzi do zmian oraz udziela cennych wskazówek, co zrobić, aby poprawić często beznadziejną sytuację, w jakiej znalazła się restauracja. Nie inaczej było w wypadku Czerwonego Kapturka prowadzonego przez panią Dorotę, jej życiowego partnera oraz dwóch synów. Gessler od wejścia zauważała podstawowe błędy, które popełniła restauratorka, jednak apogeum złości nastąpiło w momencie wejścia do kuchni. To właśnie tam Magda wysypała na głowę pani Doroty… bułkę tartą, która zawierała konserwanty.