Barbara Kurdej-Szatan o zwolnieniu z TVP: „Nie żałuję! Przynajmniej mogę sobie spojrzeć w twarz!”
Barbara Kurdej-Szatan przez wiele lat była twarzą TVP, jednak kilka tygodni temu została niespodziewanie odsunięta od wszystkich projektów, jakie współtworzyła w stacji. Władze telewizji zwolnienie aktorki tłumaczyły tym, że jest jej po prostu za dużo, jednak gwiazda ma nieco inne zdanie na ten temat. W jednym z wywiadów odniosła się do swojego zwolnienia, a także Marszu Równości w Białymstoku.
Wielkim medialnym echem odbiła się informacja, że Barbara Kurdej-Szatan została zwolniona z TVP. Plotkowano, że prawdziwym powodem odsunięcia aktorki były jej poglądy. Gwiazda uczęszczała na antyrządowe protesty, a także wspierała Paradę Równości, co nie spodobało się najwyraźniej dyrektorom stacji. Teraz aktorka zdecydowała się odnieść do swojego zwolnienia, a także środowiska LGBT.
Barbara Kurdej-Szatan o zwolnieniu z TVP
Tego nikt się nie spodziewał. Barbara Kurdej-Szatan, która przez wiele lat był większą gwiazdą TVP, została nagle zwolniona z prowadzenia wszystkich programów. Nieoficjalnym powodem zwolnienia aktorki miało być jej zbyt duże zaangażowanie w sprawy społeczne m.in protesty antyrządowe, a także Paradę Równości. Od tego momentu minęło już trochę czasu, toteż aktorka zdecydowała się udzielić wywiadu magazynowi Party, w którym zdradziła, czy żałuje, że nie jest już dłużej twarzą TVP.
– Nie żałuję. Przynajmniej mogę sobie spojrzeć w twarz! Nie potrafiłabym np. nie wspierać praw kobiet, czy środowisk LGBT. To przecież wielu moich znajomych artystów, normalnych, bardzo dobrych, uczciwych ludzi, to geje czy lesbijki – wyznała na łamach Party.
Barbara Kurdej-Szatan: Marsz Równości
Temat społeczności LGBT powraca niczym bumerang. Dwa tygodnie temu w Białymstoku odbył się pierwszy Marsz Równości, podczas którego doszło do wielu przykrych incydentów ze strony kiboli. Uczestnicy parady zostali zwyzywani, a także pobici, co nie uszło uwadze także polskim gwiazdom. Barbara Kurdej-Szatan, która od początku swojej kariery wspierała środowiska mniejszości seksualnych, odniosła się do białostockich wydarzeń. Gwiazda nie kryła swojego oburzenia.
– Jestem za tym żebyśmy wzajemnie szanowali i akceptowali siebie, swojego poglądy i przekonania. Nie rozumiem tego, co ostatnio zdarzyło się w Białymstoku. To potworne. Nie możemy pozwalać na agresję, bo to do niczego dobrego nie prowadzi! Mam nadzieję, że ci agresorzy to zrozumieją prędzej niż później. Ale jestem też przeciwna drwieniu z religii, obrażaniu Maryi czy innych symboli wiary – mówiła w Party aktorka.
Barbara Kurdej-Szatan nie narzeka na brak innych propozycji niż te z TVP. Aktorka już niedługo będzie brała udział w Tańcu z Gwiazdami, gdzie występował będzie również jej mąż: Rafał Szatan. Będziecie oglądać taneczne pląsy tej dwójki?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Barbara Kurdej-Szatan nie żałuje zwolnienia z TVP.
Gwiazda do tej pory występuje w serialu M jak Miłość.
Od września będziemy mogli oglądać ją w Tańcu z Gwiazdami.
ZOBACZ TEŻ:
- Skandaliczne warunki transportu krów w Katowicach. „Znaleziono trzy martwe zwierzęta”
- Magda Mołek opublikowała nowe zdjęcie. Fani pytają: „Jesteś w ciąży?”
- Oto 5 akcentów, które są według mężczyzn najbardziej atrakcyjne. Jest wśród nich polski?
- Nie żyje Paula Williamson. Była żona Charlesa Bronsona miała 38 lat
- Beata Tadla straciła kolejną pracę! Jej program znika z anteny