Była 19:47. Marek Czyż przekazał wieści o kataklizmie

O 19:47 opowiedziano o huraganie na Florydzie

Huragan Milton, który od kilku dni zbliżał się do Florydy, miał być katastrofalnym w skutkach kataklizmem, pierwszym takim od stu lat . Meteorologowie byli przerażeni skalą niebezpieczeństwa, jakie niósł za sobą potężny wiatr, a mieszkańcy masowo ewakuowali się ze swoich domów. Ochrona dobytku stała się ich największym priorytetem, podobnie jak zabezpieczenie siebie i swoich najbliższych .

Największa siła huraganu miała uderzyć w zachodnie wybrzeże w nocy ze środy na czwartek, a zapowiedzi tego, jakie zniszczenia może spowodować, mroziły krew w żyłach . Dokładnie o 19:47 na antenie TVP1 Marek Czyż przedstawił najświeższe informacje dotyczące tego, jakie skutki przyniósł ze sobą huragan Milton. Floryda na pewien czas zamarła .

Punktualnie o 19:47 poznaliśmy szczegóły huraganu Milton

Jak przekazał Marek Czyż dokładnie o 19:47, ostatecznie huragan Milton osłabł tuż przed tym, jak uderzył w zachodnie wybrzeże Florydy. Mimo to zniszczenia, których dokonał, są niewyobrażalne . Fale osiągają wysokość nawet 10 metrów wysokości, odnotowano również ofiary śmiertelne kataklizmu. W materiale zobaczyliśmy przerażające sceny potężnego wiatru łamiącego drzewa .

Uderzenie wiatru tak potężne i głośne, że nie da się zmrużyć oka, ale też po prostu boisz się zasnąć, bo nie wiesz, co może się zdarzyć - relacjonował Steven Moses, mieszkaniec Florydy.

W dalszej części materiału pokazano zdjęcia satelitarne, na których widać potęgę huraganu Milton, który nawiedził zachodnie wybrzeże. Około godziny 20:30 wiatr uderzył i poderwał na równe nogi mieszkańców, którzy pozostali w swoich domach .

ZOBACZ TEŻ: W sobotę rano widzowie TVP zrobią wielkie oczy. "PnŚ" pokaże to pierwszy raz

Huragan Milton został opisany o 19:47

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, że huragan Milton uderzy w okolice Tampy, ostatecznie wiatr skierował się nieco bardziej na południe, a w jego centrum znalazła się Siesta Key . Już po chwili odnotowano powodzie błyskawiczne oraz kilkanaście tornad, których skutki są opłakane. Punktualnie o 19:47 w Telewizji Polskiej pokazano brodzących w wodzie strażaków .

Głos w sprawie tragicznego huraganu zabrał prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Zaapelował on do mieszkańców o zachowanie bezpieczeństwa .

Wzywam wszystkich na drodze huraganu Milton do słuchania lokalnych władz i przestrzegania instrukcji bezpieczeństwa - przekazał.

Jak przekazano w serwisie informacyjnym Telewizji Polskiej, w 51 z 67 hrabstw ogłoszono stan wyjątkowy. Służby apelowały do mieszkańców o natychmiastową ewakuację, nie każdy jednak stosował się do zaleceń . Poinformowano już o pierwszych ofiarach śmiertelnych.