Była żona Krzysztofa Ibisza opowiedział o ich relacji. Zaskakujące słowa
Była żona Krzysztofa Ibisza opowiedziała o łączącej ich relacji. Gdy nadchodzi rozstanie, byli małżonkowie często nie mają najlepszych relacji. W przypadku tej byłej pary padło kilka zaskakujących słów, które pokazują, że rozwód to nie koniec bliskiej relacji.
O tym, że warto rozstawać się z klasą, świadczy związek Anny Nowak-Ibisz i Krzysztofa Ibisza. Para ma dorastającego syna, Vincenta. Była żona prezentera wrzuciła do sieci post, który jest bardzo wymowny w kontekście relacji łączących parę eksmałżonków. Czy to dowód na to, że rozwód z klasą jest możliwy?
Była żona na spacerze
Kilkunastoletni syn pary, Vincent dorasta. W życiu każdego młodego człowieka ważne są fundamenty, jakie tworzą rodzice. Mimo rozstania, państwo Ibisz pozostają w bardzo poprawnych relacjach. Pretekstem do podzielenie się z fanami wspólnym zdjęciem, na którym jest Krzysztof Ibisz, jego była żona i ich syn, był wypad do lasu z psem prezentera.
W leśnej gęstwinie na patchworkową rodzinę czekała nie lada przygoda. Gdy robili sobie wspólne zdjęcie, Nicpoń, pies gwiazdora uciekł.
– Mój Tata za mną biegł, a za nim biegła moja ciocia a za nią mój bro Vincent , a ja im uciekałem i wracałem i było strasznie wesoło, chyba nigdy w życiu tak szybko nie biegali – napisała rozbawiona aktorka. Warto zwrócić na żartobliwe nazwanie się ciocią – była żona Krzysztofa Ibisza, ma niewymuszony dystans do łączącej ich relacji.
Ważne słowa Anny Nowak-Ibisz
Była żona Krzysztofa Ibisza weszła w dyskusję z jedną z fanek, która pogratulowała jej podejścia do tematu rozwodu.
– Brawo Wy trzeba mieć, klasę, jaja i dobro dziecka ponad wszystko! Powodzenia – napisała kobieta pod zdjęciem całej trójki i psa.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Gwiazda pokazała prawdziwą dojrzałość, mądrość i matczyną miłość.
– Mieć jaja to raz, a dwa i trzy: dużo miejsca na zrozumienie i schowanie swoich spraw głęboko do kieszeni. M ożna wtedy wypaść razem na spacer i zjeść razem obiad, świat się nie zawali, a znormalnieje – skomentowała trzeźwo była żona gwiazdy.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Vincent ma spore szanse pójść w ślady swojego taty.
To modelowe rozstanie, które udowadnia, że gdy ma się na względzie dobro dziecka, wszystko się układa.
Szczęście patchworkowej rodziny Ibiszów jest widoczne gołym okiem.
ZOBACZ TEŻ:
- Napój oczyszczający tętnice. Wystarczy pić dwa razy dziennie
- Biedronka, Lidl i Auchan może czekać kryzys. Będzie jeszcze gorzej
- Był pewien, że cała jego rodzina zginęła w czasie wojny. W wieku 102 lat odnalazł bratanka
- Meghan Markle zarobi miliony na odejściu z Rodziny Królewskiej. To będą łatwe pieniądze, zaskoczeni?
- Córka wróciła z czymś dziwnym we włosach. Gdy matka odgarnęła jej pasma, aż odskoczyła z obrzydzenia
- Niepokojące doniesienia mediów. Stan Dody jest coraz gorszy, trafi do szpitala?