Była żona Macieja Kurzajewskiego wyznała, że była ofiarą przemocy domowej. ”W moim dziecięcym domu się biło”
-Matka mówi: przestań, daj spokój, w d**** ci się poprzewracało. To, że on ci tam parę razy przyleje. Ja jestem z rodziny przemocowej. W moim dziecięcym domu się biło. Wszystkich. I ja wiem, jak nie ma dokąd uciec – podkreślała była żona Macieja Kurzajewskiego, jak podaje kozaczek.pl.
Była żona Macieja Kurzajewskiego opowiada o przemocy domowej
Paulina Smaszcz-Kurzajewska uważana jest za pewną siebie i odważną kobietę. Dziennikarka nie boi się głośno wyrażać swoich opinii, mimo tego, że czasem nie idą w parze z opinią większości. Była żona Macieja Kurzajewskiego jest silną i niezależną kobietą, wygląda na to, że jej siła nie wzięła się z przypadku.
- Beata Tadla zamarła, gdy usłyszała, jak Szymon Hołownia nazwał ją w programie na żywo. Po chwili zareagowała
- Pilny apel banków do wielu Polaków. Lepiej wypłacić pieniądze z konta zanim będzie za późno
- Nie żyje uwielbiany muzyk, miał koronawirusa. ” Nie dawano mu szans na przeżycie”
Była żona Macieja Kurzajewskiego podzieliła się osobistym wyznaniem. Kobieta przyznała, że jej dzieciństwo nie należało do najłatwiejszych. Z trudem wspomina koszmar, którego doświadczyła w przeszłości.
Podczas wywiadu dla portalu plejada.pl wyznała, że w przeszłości doświadczyła przemocy domowej. Dziennikarka, szczerze przyznała, że jej dzieciństwo nie należało do najłatwiejszych.
Przemoc domowa to bardzo delikatny temat. Jednak była żona Macieja Kurzajewskiego odważyła się i w szczerej rozmowie opowiedziała o swoich traumatycznych doświadczeniach z dzieciństwa. W przeszłości przeżyła istny koszmar.
Traumatyczne dzieciństwo Pauliny Smaszcz-Kurzajewskiej
Nie każdy w tak dojrzały sposób poradziłby sobie z trudnymi przeżyciami, szczególnie doświadczonymi w rodzinnym domu. Paulina podkreślała, że widok poturbowanej rodziny, dodawał jej motywacji do nauki. Kobieta nie chciała takiej przyszłości dla siebie, pragnęła czegoś więcej. Chciała stworzyć szczęśliwy spokojny dom, w którym będzie czuła się bezpiecznie.
-Dzięki Bogu ja byłam silna i świadoma i chciałam się uczyć. I tylko stypendia w szkole pozwoliły mi się uczyć i iść dalej – wyznaje była żona Macieja Kurzajewskiego w dalszej części rozmowy.
Dziennikarka wielokrotnie zwracała uwagę na problem, jakim jest przemoc domowa. Paulina Smaszcz-Kurzajewska szczególnie podkreślała, jak ważna jest samoświadomość i samodzielność w decydowaniu o sobie i swojej przyszłości.
Minęło sporo czasu, nim była żona Kurzajewskiego przepracowała, traumatyczne wspomnienia. Jednak teraz dzięki trudnościom, które udało jej się pokonać, jest zdecydowanie silniejsza.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Była żona Macieja Kurzajewskiego wyznała, że w przeszłości doświadczyła przemocy domowej.
Dziennikarka opowiadała o traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa i czasów młodości.
Podkreślała, że każda kobieta powinna być samodzielna i samoświadoma.
ZOBACZ TEŻ:
- Kotka traci wszystkie kocięta. Gdy jakiś czas później widzi szczeniaki, robi niesamowitą rzecz, wszystko się nagrało
- Adoptował owczarka, który nie widzi i nie słyszy. Mężczyzna znalazł genialny sposób na kontakt z psem
- Udawała, że nie żyje i włączyła kamerę. Po wszystkim pokazała, jak zareagowały jej koty
- W jednym miejscu możesz zostać poproszony o uchylenie maseczki. Można się zdziwić, bo bez niej nawet nie wejdziesz
- Ilona Łepkowska ostro o zmianach w „M jak miłość”. Skrytykowała serial, wspomniała też o Teresie Lipowskiej
Źródło: kozaczek.pl