Anna Frankiewicz 28.11.2019 18:20

„Mój mąż przyprowadził do domu dziecko jego kochanki, która niedawno zmarła. Chce, żebym je z nim wychowała”

Fot.unsplash.com

Dziecko było marzeniem Karoliny. Niestety, kobieta nie może mieć swoich dzieci, a z często nieobecnym w domu mężem nigdy nie zdecydowali się na adopcję. Kiedy dowiedziała się, że mąż ma dziecko z kochanką, to był cios prosto w serce. Udało jej się jednak o tym zapomnieć, starali się naprawić swój związek. Minęło jednak kilka lat, a jej mąż pojawił się w domu… z dzieckiem.

Mało kto potrafi wybaczyć zdradę, jednak kobieta postanowiła zrobić wszystko, żeby ratować swoje małżeństwo. Miała nadzieję, że jej mąż zrozumiał swój błąd i już nigdy więcej nie zachowa się w taki sposób. Jej nadzieje okazały się płonne, a przeszłe wypadki po raz kolejny odcisnęły ślad na parze, gdy kochanka Mariusza zmarła i osierociła ich dziecko.

On chce, żeby wychowała dziecko jego kochanki

Karolina nigdy nie spodziewałaby się, że mąż mógłby zrobić jej coś takiego. Poznali się dzięki wspólnej pasji, to była prawdziwa miłość. Dlatego kobieta nic nie podejrzewała, kiedy jej ukochany zaczął często wyjeżdżać w delegacje. Mąż był zapracowanym człowiekiem, cóż mogła poradzić.

Po pięciu latach od ślubu okazało się coś, co załamało Karolinę. Jej mąż zdradzał ją podczas wyjazdów na delegacje. W dodatku nie były to jakiś przelotne romanse. Mariusz spotykał się ciągle z tą samą kobietą, w dodatku — miał z nią dziecko. Kobieta była w rozsypce, ale postanowiła wybaczyć mężowi, gdy ten zapewniał ją, że to już dawno minęło.

Kochanka Mariusza niedawno zmarła, pozostawiając mu dziecko.

Karolina nie wie, czy od niego odejść

Minęło kilka lat, a do męża dotarła wiadomość o śmierci kochanki. Mariusz otrzymał błagalny list, w którym umierająca kobieta prosiła, by to on zaopiekował się ich dzieckiem. Karolina była w kompletnym szoku, tym bardziej że mąż spodziewa się, że pomoże mu z tym zadaniem.

Z jednej strony, kobiecie żal niewinnego dziecka, ale z drugiej — nie wie, jak miałaby funkcjonować w takiej relacji. Obecnie przeprowadziła się do rodziców i nie rozmawia z mężem. Musi wszystko poukładać sobie w głowie. Chciałaby zająć się dziewczynką, ale wie, że oglądanie jej każdego dnia byłoby bolesnym przypomnieniem o zdradzie męża.