Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Gosposia namówiła Krystynę Jandę do rozwodu. Gdyby nie ona, wszystko skończyłoby się inaczej
Marta Kulik
Marta Kulik 02.12.2019 18:27

Gosposia namówiła Krystynę Jandę do rozwodu. Gdyby nie ona, wszystko skończyłoby się inaczej

Gosposia namówiła Krystynę Jandę do rozwodu. Gdyby nie ona, wszystko skończyłoby się inaczej
instagram.com @tojajanda

Gosposia Krystyny Jandy namówiła ją na rozwód. To pani Honorata spędzała z aktorką najwięcej czasu i towarzyszyła jej w trudnych chwilach. Gdyby nie ona, nie wiadomo jak dziś wyglądałoby życie gwiazdy. Poznały się przez przypadek, kiedy kobieta płakała pod kościołem i nie miała dokąd pójść.

Krystyna Janda nie ukrywa, że gosposia Honorata była jedną z najważniejszych osób w jej życiu. Mieszkały razem w siedmiu mieszkaniach, rozmawiały o wszystkim. Kobieta opiekowała się córką aktorki i dbała o jej dom, ale bez ogródek potrafiła też powiedzieć co myśli o życiu osobistym swojej pracodawczyni.

Krystyna Janda: gosposia zdecydowała o jej rozwodzie

O tym, jak doszło do rozwodu, Krystyna Janda napisała na swojej stronie. Aktorka wyznała, że pani Honorata była świadkiem wielu kłótni małżonków i w pewnym momencie zdecydowała, że rozstanie jest koniecznością.

-To Honorata o nim zdecydowała. Obserwowała moje małżeństwo, chodziła cicho, nie wtrącała się, aż pewnej nocy przyszła do mnie i powiedziała: Bierz dzieciaka, idziemy do tatusiów. I tak się stało. Nie wiem, czy bez niej miałabym siłę, na podjecie tej decyzji – czytamy na krystynajanda.pl.

Gosposia namówiła Krystynę Jandę do rozwodu. Gdyby nie ona, wszystko skończyłoby się inaczej

Aktorka wraz z córką i gosposią udała się do rodziców. Kobieta towarzyszyła jej przez cały czas, zaakceptowała kolejny związek Krystyny Jandy. Zmarła po 12 latach od pierwszego spotkania.

Z kim była Krystyna Janda?

Krystyna Janda była z aktorem Andrzejem Sewerynem. Wzięli ślub w 1974 roku, małżeństwo przetrwało pięć lat. O rozwodzie zadecydowała gospodyni, a później to ona podpowiedziała aktorce, z kim powinna się związać.

-Pewnego dnia wieczorem siadła przy mnie: Słuchajze, taki czarniawy do ciebie przylata, on by sie nadał na chłopa. Okno umie zreperować, wczoraj go przysłałaś z papierem toaletowym, niósł przez całe osiedle i wcale się nie wstydził, on by się nadał – napisała aktorka na krystynajanda.pl.

Pani Honorata mówiła wtedy o drugim mężu Krystyny Jandy, operatorze Edwardzie Kłosińskim. Para pobrała się w 1981 roku. Artysta zmarł jedenaście lat temu. Gosposia zamieszkała w pensjonacie dla emerytowanych sióstr zakonnych i księży, co było jej marzeniem. Tam odeszła.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Gosposia namówiła Krystynę Jandę do rozwodu. Gdyby nie ona, wszystko skończyłoby się inaczej

Krystyna Janda rozwiodła się dzięki radom gosposi.

Gosposia namówiła Krystynę Jandę do rozwodu. Gdyby nie ona, wszystko skończyłoby się inaczej

Panie spędziły ze sobą 12 lat.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Wrocławskie zoo ratuje gatunek, który niemal w Polsce wyginął. Niezwykle rzadkie zwierzęta trafiły do ogrodu
  2. Dorota Szelągowska krytykuje zachowanie Filipa Chajzera w DDTVN. ”To było strasznie słabe”
  3. Na pierwszym spotkaniu Anny Dymnej i jej męża doszło do rękoczynów ”Strzeliłam go w łeb, a on mi oddał, podbijając oko”
  4. Rak zmienił życie Weroniki Książkiewicz. Gwiazda musiała nauczyć się żyć na nowo
  5. Szczere wyznanie Kingi Rusin zwala z nóg. Nie jest pewna swojej przyszłości, jej słowa mogą zaboleć wielu fanów
Wybór Redakcji
Sylwestrowy quiz
QUIZ na Sylwestra. Pytamy o ciekawostki z 2024 roku