Henryka Krzywonos uratowała męża przed śmiercią. Po raz kolejny udowodniła, że jest prawdziwą bohaterką

28 lipca 2019

Jest legendarną postacią polskiej polityki, a jej incydent z zatrzymaniem słynnego tramwaju podczas strajków w Gdańsku przeszedł do historii. Mąż Henryki Krzywonos – Krzysztof Strycharski napisał książkę o swojej żonie, w której ujawnia nieznane do tej pory fakty na jej temat. Henryka Krzywonos uratowała męża przed śmiercią. Po raz kolejny udowodniła, że jest prawdziwą bohaterką. Co się stało?

Henryka Krzywonos jest kontrowersyjną postacią polskiej sceny politycznej, która oprócz masy zwolenników ma wielu wrogów, którzy z premedytacją puszczają w obieg fałszywe, szkalujące ją informacje. Krzysztof Strycharski, mąż Krzywonos zdecydował się napisać książkę , w której opisuje same fakty z życia swojej żony, dementując tym samym wszystkie powstałe na jej temat mity.

Henryka Krzywonos uratowała męża przed śmiercią

Dla wielu ludzi Henryka Krzywonos jest wielką bohaterką, która zasłynęła podczas strajków w Gdańsku. Jak się okazuje, największą bohaterką jest dla swojego męża, któremu uratowała życie. W rozmowie z dwutygodnikiem VIVA! mąż Henryki Krzywonos opowiedział o trosce, jaką darzą siebie nawzajem, a także opisał sytuację, w której żona go ocaliła.

– Boję się o nią, a ona o mnie. Często w nocy, gdy nie słyszę jej oddechu, dotykam jej i sprawdzam, czy wszystko w porządku. Ona robi to samo. Uratowała mi życie, kiedy w hotelu, gdzie miała spotkanie, w drugim pokoju straciłem przytomność. Okazało się, że mam bardzo wysoką kreatyninę – wspomina w VIVIE!

Henryka Krzywonos: mąż

Ich związek budził wiele emocji i kontrowersji od samego początku, a wszystko przez różnicę wieku, jaka ich dzieliła. 11 lat różnicy w związku i to jeszcze w latach 80. było szeroko komentowane, o czym przekonali się na własnej skórze.

– Widziałem, że ludzie się za nami oglądali. Henia miała 33 lata, ja 22. Tę różnicę wieku było widać. (…) Zdarzały się prztyczki: Proszę pani, niech synek zamknie za sobą drzwi – wspomina w rozmowie z VIVA!

Jak Henryka Krzywonos poznała swojego męża? Para poznała się przez przypadek, gdy Henryka Krzywonos poprosiła swojego męża o pomoc przy transporcie mebli. Ten początkowo nie był skłonny do pomocy, jednak za namową siostry się zgodził. I tak to się zaczęło. Po latach dokładnie pamięta tę sytuację.

– To było 14 lipca 1987 roku pomiędzy dziewiątą a dziesiątą rano. (…) Ja miałem wtedy sklep warzywny, który prowadziłem z siostrą, a głównie dbałem o jego zaopatrzenie. Podeszła do mnie kobitka, mówiąc, że ma meble do przywiezienia na ulicę Gdańską. To było niedaleko. Po trzech miesiącach wzięliśmy ślub – wyznał na łamach VIVY! .

Jesienią tego roku Henryka Krzywonos i Krzysztof Strycharski będą obchodzili trzydziestą rocznicę ślubu.