Kinga Rusin właśnie zwyzywała Ogórek, Jakimowicza i Kurskiego. Puściły jej hamulce
Kinga Rusin nie mogła dłużej milczeć, puściły jej nerwy. W mediach społecznościowych właśnie zagościł ostry wpis. Dziennikarka bez litości skomentowała Jarosława Jakimowicza, Magdę Ogórek i Jacka Kurskiego, nie szczędziła mocnych słów i wyzwisk.
Nie jest tajemnicą, że Kinga Rusin stoi w mocnej opozycji do działań obecnego rządu i jego telewizji. Dziennikarka aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, komentując bieżące wydarzenia , w tym sprawę przerywania zagrożonych ciąży, czy niezawisłości sądów.
Na początku roku w ostrych słowach wypowiedziała się na temat Magdaleny Ogórek. Teraz znów skomentowała prezenterkę, a także jej byłego, ekranowego partnera, Jarosława Jakimowicza, a wreszcie Jacka Kurskiego.
Kinga Rusin uderza w Ogórek, Jakimowicza i Kurskiego. Padły mocne słowa
Powiedzieć, że Kinga Rusin i Magdalena Ogórek nie darzą się sympatią to tak, jak nie powiedzieć nic. Od czasu do czasu prezenterka TVP i była gwiazda TVN podszczypują się w mediach. Kiedy Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, pracownica Kurskiego szydziła z przeciwniczki, że ta pisze o wojnie z bezpiecznej Kostaryki.
Dziennikarka nie zawahała się z odpowiedzią , nazywając byłą prowadzącą „W kontrze” „reżimową chorągiewką”.
Obecnie w mediach rozbrzmiewa afera po tym, jak Jarosław Jakimowicz, który obecnie nadal piastuje funkcję gospodarza audycji , publicznie zwyzywał Pawła Deląga. W obronie aktora stanęły liczne gwiazdy . Teraz Kinga Rusin postanowiła przerwać milczenie. Na Facebooku i Instagramie zamieściła wpisy, w których ostro zwyzywała pracowników oraz prezesa TVP.
– Ogórek, chorągiewka, która stała się twarzą TVPiS , najbardziej zeszmaconej, hejterskiej instytucji medialnej w służbie władzy, apeluje do mnie o „powściąganie emocji”. Apeluje więc do mnie, do nas, żebyśmy spokojnie i beztrosko, z popcornem w dłoni, akceptowali szambo płynące z TVP, publicznej instytucji ukradzionej przez pisowski rząd, żebyśmy przymknęli oko na to, co jej horda wyrabia z naszym krajem. Niedoczekanie! – zaczęła.
Prezenterka nie szczędziła mocnych określeń, jasno wskazując Ogórek, Kurskiego i Jakimowicza, jako „symbole hańby”, zdaniem Kingi Rusin odpowiadają oni za zamach na wolność i edukację, szerzą chamstwo, nienawiść, kłamstwa i propagandę za pieniądze podatników.
– Ogórek jest częścią czegoś wyjątkowo odrażającego. Wszystko, co do tej pory o niej powiedziałam, podtrzymuję […] Do wszystkich ludzi reżimu: zachowajcie prośby o powściągliwość dla sądów — na czas mów końcowych w waszych procesach. Do nas tych próśb nie kierujcie. Bo my wam tego, co robicie nie zapomnimy – zakończyła mocno.
Pod postami posypały się komentarze. Wiele osób otwarcie przyklasnęło dziennikarce.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Maciej Dowbor stanął w obronie Pawła Deląga. Jarosław Jakimowicz zaatakował też jego
- Maryla Rodowicz niesamowicie schudła, jest lżejsza o 17 kg. Wiemy, jak tego dokonała
- Małgorzata Ostrowska-Królikowska w stroju kąpielowym. Pokazała oszałamiająco zgrabne nogi