18-latka poszła do ginekologa. Podczas badania usłyszała od lekarza coś niewybaczalnego
Lekarz powiedział Klaudii coś okropnego. Takie zachowanie ze strony profesjonalisty jest nie do pomyślenia. Można by mieć nadzieję, że osoba, która postanawia pracować w tak specyficznym zawodzie, robi to z pasji i chęci pomagania ludziom. Niestety, rzeczywistość okazuje się weryfikować nasze idealistyczne założenia.
— Nigdy w życiu nie czułam się tak upokorzona, jak w tamtym momencie. Żałuje, że w ogóle postanowiłam iść wtedy do ginekologa, ale tyle się mówi o tym, jak ważne to jest. Nigdy nie pomyślałabym, że lekarz mógłby się zachować w taki sposób. To, co mi powiedział, sprawiło, że teraz będę miała spore opory, zanim znów pójdę na taką wizytę.
Lekarz zrobił coś strasznego
Klaudia, jak większość kobiet, długo wahała się przed umówieniem wizyty u ginekologa. Dziewczyna jednak skończyła właśnie 18 lat i postanowiła, że to najwyższy czas na to, by w końcu udać się do lekarza. Jednak to, co spotkało ją w gabinecie, sprawiło, że teraz odczeka jeszcze więcej, zanim umówi się na następną.
— Lekarz podczas badania powiedział mi, „W tym wieku nawet zakonnice nie są już dziewicami. Niech sobie pani znajdzie chłopaka„. Nigdy nikt mnie tak nie upokorzył! Kiedy tylko się ubrałam, wybiegłam z gabinetu zapłakana. Mam 18 lat i tak, jestem dziewicą, słyszałam z tego powodu wiele negatywnych komentarzy, ale nie spodziewałam się tego po ginekologu!
Jak lekarz mógł zachować się w ten sposób?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
To, co dziewczyna usłyszała od ginekologa było skandaliczne.
Klaudia się załamała.
ZOBACZ TEŻ:
- Początek 2020 roku uderzy po kieszeni. Ceny kluczowych towarów wystrzelą
- Sześciu policjantów otoczyło pana młodego na weselu. Cała sala wstrzymała oddech
- Mama jechała z synem autostradą. Nagle została osaczona i dotarło do niej, co się wydarzyło
- Kobiety, które nie wstydzą się wąsika. Najnowsza akcja społeczna wzbudza skrajne reakcje
- Brytyjczycy aż zamarli, kolejna potworna zdrada w rodzinie królewskiej ujawniona. Tragiczne losy kochanki
- Niestety, nie istnieje żaden skuteczny lek. O swojej nieuleczalnej chorobie Karolina Szostak dowiedziała się za późno