Magda Gessler przyłapana w podróży, zdjęcie wprawiło fanów w osłupienie. "Co się pani stało?"
Magda Gessler regularnie pokazuje fanom ciekawostki ze swojego życia prywatnego w mediach społecznościowych. Zazwyczaj jednak widzimy ją w pozach pełnych godności i elegancji. Tym razem pokazała prawdziwe rodzinne szaleństwo i zupełnie niespotykany moment.
Restauratorka spędziła święta wielkanocne ze swoimi dziećmi i wnuczętami w Berlinie. Nadszedł jednak czas powrotów do rzeczywistości i do Polski: to właśnie w trakcie podróży prowadząca „Kuchennych rewolucji” zaskoczyła wszystkich.
Magda Gessler w Berlinie z rodziną
Od kilku dni w mediach społecznościowych Magdy mogliśmy oglądać radosną relację z Berlina, gdzie rodzina restauratorki spędzała beztroski, świąteczny czas . Wszyscy gościli w eleganckim, pięciogwiazdkowym Schlosshotel by Patrick Hellmann.
Gessler z wielką dumą chwaliła się wnukami: uroczą Neną oraz malutkim Bernardem . Dzieciaki swobodnie dokazywały przy wielkanocnym stole. Lekki nastrój udzielił się też ich babci, która po tym, jak oblała biały strój czerwonym winem nie przejęła się ani trochę , lecz „poprawiła” plamy białym trunkiem , żartując, że zneutralizuje powstałe zabrudzenia.
Magda Gessler pochwaliła się szalonym zdjęciem z podróży
– To były szaloneeeeee Święta. Pełne ciepła, rodzinnych chwil, uśmiechu i długich podróży! – napisała Magda na Instagramie, dziękując przy okazji firmie, z której wynajęli duży, rodzinny samochód.
W mediach społecznościowych restauratorki możemy też zobaczyć niezwykły kadr z podróży. Fotografię zrobił Tadeusz Müller, jej syn. W kadrze możemy zobaczyć, jak wnuki: Nena i Bernard dokazują w samochodzie. Pomiędzy nimi sieci Magda, próbując zapanować nad rozrabiającymi dzieciakami. „Pomieszanie z poplątaniem” podsumowała scenkę Magda.
Internauci o zdjęciu Magdy Gessler: „Scena niczym z barokowego obrazu”
Rozbrajająca fotografia Magdy przypadła do gustu internautom, którzy chwalili ją za naturalność i prawdziwy, niepozowany klimat rodzinnego szaleństwa. Niektórzy chyba pogubili się w widocznym w kadrze poplątaniu rąk i nóg, bo pytali: „A co się pani stało?”.
– Scena niczym z barokowego obrazu .
– Dzieciaki szaleją, a babcia w środku pełen ZEN.
– Nie ma lepszych zabaw jak z babcią.
– Madzia , jak potrzebujesz pomocy, to napisz, okej?
– Cudownie Pani wyszła. Jak w Ekstazie św. Teresy Berniniego.
– Życie w rodzinie uchwycone na prawdziwym zdjęciu.
– Zdjęcie idealnie oddaje, jak to jest być babcią – czytamy w komentarzach.
Zobacz zdjęcia: