Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Magda Gessler w nocy wstawiła wpis. Dotyczy Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Ukrainy
Michał Fitz
Michał Fitz 27.02.2022 10:58

Magda Gessler w nocy wstawiła wpis. Dotyczy Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Ukrainy

Magda Gessler
fot. instagram.com/magdagessler_official

Bardzo duża liczba celebrytów w ciągu ostatnich dni wręcz zalała media społecznościowe wpisami, które miały na celu solidaryzowanie się z Ukraińcami. Magda Gessler zdecydowała się jednak wyróżnić jednego, konkretnego obywatela tego kraju.

Jej wpis został okraszony wymownym, choć krótkim podpisem dającym wyrazy uznania.

Magda Gessler podziwia prezydenta Ukrainy

Magda Gessler udostępniła w swoich mediach społecznościowych zdjęcie obecnego prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, w opisie określając go bohaterem. Wszyscy dziś dobrze znają jego twarz. Każda osoba jest też pod ogromnym wrażeniem jego odwagi. Widać to zresztą po sekcji komentarzy. Jest w niej mnóstwo odpowiedzi świadczących o ogromnym podziwie wobec ukraińskiego polityka.

– Człowiek godny uznania i szacunku – brzmi jeden z komentarzy.

– Dobry przywódca, no i Wielki Człowiek przez duże Cz. Prawdziwy bohater – dodaje inny użytkownik.

– Wspaniały przywódca. Wielki człowiek. Panie Prezydencie Pan już przeszedł do historii jako wielki Prezydent – zachwala kolejny z komentujących.

Warto bowiem podkreślić, że Wołodymyr Zełenski absolutnie zasłużył sobie na wszelkie podobne pochwały. Pomimo tego, że zagraniczni politycy zalecali mu ucieczkę z Ukrainy, pozostał on w Kijowie, którego obroną dowodzi. Swoją obecnością podnosi morale i dodaje siły walczącemu narodowi. Gdy w trakcie ataków na Kijów Joe Biden, prezydent USA po raz kolejny proponował mu pomoc w ewakuacji, ten miał mu odpowiedzieć, że potrzebuje amunicji, a nie podwózki. Podobnymi, małymi gestami zaskarbił sobie sympatię i uznanie w zasadzie całego świata.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Jak zwalczyć ból gardła w nocy?
  2. „Stepowa miłość” znika z TVP. Odcinków nie obejrzymy już nawet w sieci?
  3. „Płaczę”. Paweł Deląg pokazał wiadomość od znajomej z Ukrainy