Marta Kaczyńska na Instagramie pochwaliła się cudownymi widokami. Jeden szczegół daje do myślenia
Marta Kaczyńska znana jest raczej z wyważonej działalności w mediach społecznościowych. Nie dzieli się na nich swoimi przemyśleniami politycznymi, a zdjęcia, które zamieszcza, dotyczą jej prywatnego życia. Tym razem na swoim Instagramie pochwaliła się pięknymi fotografiami przyrody. Uwagę mógł zwrócić jednak jeden mały szczegół.
Marta Kaczyńska jest bardzo przeczulona na punkcie swojej prywatności. Chroni ją głównie ze względu na swoje dzieci, ale sama stara się również nie wychylać zbytnio w mediach.
Jej działalność polityczna ogranicza się jedynie do rocznicy śmierci jej rodziców. Na mediach społecznościowych córki zmarłej pary prezydenckiej nie znajdziemy żadnych politycznych nawiązań. Pojawia się za to wiele prywatnych zdjęć, głównie jednak bez ludzi.
Jedna kwestia na jej mediach społecznościowych zwróciła jednak uwagę niektórych fanów. Kaczyńska zastosowała jedno z popularnych działań, które może jednak nieco dziwić.
Marta Kaczyńska pokazała przepiękne zdjęcia na Instagramie, a potem zrobiła coś niespodziewanego
Dwa zdjęcia, które Kaczyńska wstawiła na Instagramie z pewnością mogły cieszyć oczy wielu fanów. Przepiękne, zimowe krajobrazy z lecącymi kaczkami krzyżówkami wyglądały urokliwe.
Marta Kaczyńska ma oko do zdjęć. Na jej profilu możemy znaleźć głównie wykonane profesjonalnym sprzętem zdjęcia, które ujmują swoją malowniczą formą. Mimo tego, że córka Lecha i Marii Kaczyńskich ma wielki zapał do działań artystycznych i tysiące fanów, to zrobiła coś niespodziewanego.
Pod dwoma świeżymi postami wyłączone zostały komentarze. Czyżby chodziło jedynie o tematykę zdjęć, gdzie prócz pokrytego lodem jeziora znajdowały się kaczki, czy też o jakiś głębszy powód?
Dlaczego Kaczyńska zablokowała komentarze?
Podobne praktyki stosują zazwyczaj osoby, które ze strony komentujących spotkały nieprzyjemności. Kaczyńska ma się o co bać – przede wszystkim ze względu na swoje powiązania z partią rządzącą. Nie wszyscy obserwujący jej profil są również fanami jej talentu.
Kwestia może wynikać z tego, że moderowanie podobnych komentarzy i zalanie falą hejtu płynącego z anonimowych i mniej anonimowych kont może być naprawdę przytłaczające.
Choć więc Kaczyńska chętnie dzieli się swoimi zdjęciami i upodobaniami, tak wolałaby widzieć jedynie miły aspekt swoich działań – serduszek doceniających jej fotografii było dużo, a komentarze prawdopodobnie wcale nie dotyczyłyby zdjęcia.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Szpak na koncercie w Polsacie. Wszyscy patrzyli na jego dłonie, nie zamierzał niczego ukrywać
- Młynarska bezlitośnie skrytykowała Małgorzatę Rozenek. Oberwała za jedną rzecz
- Wciąż nie podali daty pogrzebu Kowalewskiego. Teraz jego syn przekazał niewyobrażalną wiadomość
źródło: [se.pl]