Marta Kaczyńska ma powód do świętowania. Właśnie spełniło się jej wielkie marzenie
Marta Kaczyńska dotychczas mieszkała w Sopocie. Jednak, jak donoszą media, jej mąż, Piotr większą część czasu spędzał na dojazdach do Warszawy. Małżonkowie najwidoczniej postanowili jakoś temu zaradzić. Wkrótce spełni się ich marzenie.
Marta Kaczyńska musi przygotować się na nadchodzące zmiany w jej życiu. Mimo wielu lat, spędzonych na Pomorzu, teraz czeka ją przeprowadzka. Wiemy, gdzie osiedli się bratanica prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
Marta Kaczyńska przeprowadza się
Mąż Marty, Piotr jest biznesmenem. Prowadzenie firmy i ciągły rozwój w branży wymaga od niego częstych wizyt w stolicy. Jak widać, taki tryb życia nie sprzyjał małżeństwu.
Od jakiegoś czasu w mediach krążyły plotki, które sugerowały, że Marta wraz z mężem zamierzają kupić posiadłość na Mazurach. Teraz okazuje się, że doniesienia były jak najbardziej uzasadnione. Dobry Tydzień poinformował, że małżonkowie właśnie ukończyli remont w swoim mazurskim dworku.
Nowy dom pary znajduje się niedaleko Mikołajek i Giżycka. Jak twierdzą media, posiadłość ma być dla nich miejscem, gdzie w końcu będą mogli spędzać więcej czasu razem i nacieszyć się większą prywatnością.
Jak donosi Dobry Tydzień , dworek Marty i Piotra znajduje się na 120-hektarowej działce. Tak duża powierzchnia wokół domu jest z resztą nieprzypadkowa. Chodzi głównie o córkę Marty.
Sukcesy córki Marty Kaczyńskiej
Jak się okazuje, córka Marty Kaczyńskiej jeździ konno . I to z niemałym powodzeniem. Odnosi w tej dziedzinie wiele sukcesów. To dlatego mąż Marty zdecydował się na tak dużą działkę. Z myślą o niej i jej rozwoju. Jak czytamy w Dobrym Tygodniu :
– Martynka może tuż obok trenować jazdę konną, bo ojczym, zawodowy instruktor zadbał, by znalazła się tam stajnia i profesjonalny padok.
Jak donosi Pomponik.pl , przez pandemię koronawirusa Piotr musiał zamknąć swoją podwarszawską stadninę. To z pewnością nie był dla niego ani jego najbliższych najłatwiejszy czas. Teraz może się to zmienić.
Zmiana otoczenia to nowy rozdział dla Marty i Piotra. Na pewno pomoże im to w znalezieniu większego spokoju. W końcu ważne jest, by jak najwięcej czasu spędzać z bliskimi. Pandemia koronawirusa przyniosła wiele trudnych momentów nie jednej rodzinie na świecie, ale nie można zaprzeczyć, że pozwoliła przekonać się, co tak naprawdę w życiu liczy się najbardziej.
Artykuły polecane przed redakcję Lelum:
- Adoptowane córki Krzysztofa Krawczyka na pogrzebie uczciły jego pamięć w szczególny sposób
- Wzruszające pożegnanie Krzysztofa Krawczyka przez Ewę Krawczyk
- Meghan Markle i książę Harry w oryginalny sposób pożegnali księcia Filipa
Źródło: Pomponik.pl