Była polską gwiazdą rocka, zmarła na ulicy w drodze na zakupy. Nikt z przechodniów jej nie pomógł

29 listopada 2019

Mira Kubasińska zmarła nieoczekiwanie. Od śmierci legendarnej piosenkarki minęło już 14 lat, jednak jej postać na długo jeszcze pozostanie w pamięci koneserów muzyki rockowej i bluesa. Piosenkarka zmarła w drodze na zakupy, na ulicy. Nikt z przechodniów nie zareagował.

Mira Kubasińska zapisała się na zawsze w historii polskiej muzyki. W latach 70. ubiegłego wieku robiła prawdziwą furorę, wszystko za sprawą talentu i wyjątkowej przebojowości. Rockowa wokalistka była wzorem do naśladowania dla młodych, zbuntowanych kobiet. Niestety, po rozwodzie jej życie powoli zaczęło się rozpadać. Kim była Mira Kubasińska i dlaczego jej śmierć była tak istotna dla miłośników polskiego rocka?

Kim jest Mira Kubasińska?

Mira Kubasińska była polską piosenkarką rockowo-bluesową. Urodziła się 8 września 1944 roku w Bodzechowie, a swój debiut muzyczny zaliczyła już w wieku 8 lat. Wystąpiła wówczas w audycji Mikrofon dla wszystkich , gdzie odniosła swój pierwszy w życiu sukces muzyczny . Jej kariera nabrała rozpędu, gdy dostała się do grupy Breakout . To właśnie dzięki temu jako wokalistka rockowa zrobiła spektakularną karierę.

Zespół był szanowany przez krytyków i uwielbiany przez publiczność, a sama Mira stała się wzorem do naśladowania dla młodych zbuntowanych kobiet . Pierwsza płyta Breakoutu okazała się wielkim sukcesem, jednak gdy ten rozpadł się w 1982 roku, Mira Kubasińska usunęła się w cień. Wielkim przełomem w jej karierze był rok 1994, gdy dołączyła do grupy After Blues . Po kilku latach w zespole zdecydowała się reaktywować karierę solową i podjęła pracę nad nową płytą. Nie zdążyła jednak zrealizować tych planów – śmierć nadeszła niespodziewanie.

Mira Kubasińska: śmierć wokalistki jest straszna

Mira Kubasińska zmarła 25 października 2005 roku w Otwocku. Jej śmierć była dość nietypowa. Gdy któregoś dnia piosenkarka wybrała się na zakupy, nagle przed sklepem straciła przytomność. Smutne jest to, że nikt nie zareagował i kobieta leżała sama na chodniku przez jakiś czas.

– Nikogo nie zainteresowała leżąca pod sklepem Mira. Ot, Mira jak to Mira – poleży sobie i się podniesie – wspominał legendarny muzyk i znajomy artyski Bogdan Loebl w rozmowie z magazynem Retro .

Mira Kubasińska trafiła do szpitala z udarem mózgu zbyt późno. Po kilku dniach tam spędzonych zmarła. Miała tylko 61 lat.