Ta odwrotność cyfr, ta ironia losu, gdy jesteś na szczycie zawodowym i wszystko się zatrzymuje z hukiem… gdy już lądujesz, widzisz swój cel, ale jest on brutalnie skreślony na zawsze
. Tyle planów, tyle oczekiwań, tyle niepewności w sobie i tak wiele radości na ukojenie tęsknoty po 3 miesiącach nieobecności. Staram się nie wracać do tego często. Nie wyobrażać, bo nie sposób przerobić tego sobie. Tak miało być? Może…
– pisze Natalia Kukulska na temat Anny Jantar.
Dwa dni temu minęło 41 lat od
tragicznej śmierci Anny Jantar.
Kobieta zginęła w katastrofie samolotu lecącego z Nowego Jorku do Warszawy. Wydarzyło się to 14 marca 1980 roku. W wypadku zginęło łącznie 87 osób. Jantar wracała wtedy z trasy koncertowej.
Wokalistka zginęła w wieku 30 lat. Jej córka, Natalia Kukulska miała wtedy cztery lata.
-Wierzę, że w ogólnym życia rozrachunku wszystko się układa w całość, ale żal, ból, tęsknota będą już zawsze cichymi kompanami. Dziękuję za pamięć. – te szczere, piękne gesty, których dajecie cały czas tak wiele – podkreślała w obszernym poście Natalia Kukulska.
-Siła oddziaływania tego co zostawiła po sobie moja mama, jest cały czas ogromna.
Kolejne pokolenia sięgają do jej twórczości, co jest dowodem na to, że nie jej tragiczna historia, tylko głos, przekaz i repertuar stanowią o tej sile
– kończy swój post Natalia Kukulska
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Anna Jantar – kariera i twórczość
Anna Jantar była polską piosenkarką.
W latach 70. XX wieku była jedną z najpopularniejszych wokalistek muzyki pop.
Do jej największych przebojów należą, między innymi,
Tyle słońca w całym mieście
oraz
Nic nie może wiecznie trwać
.
Prywatnie była związana z Jarosławem Kukulskim.
Mieli jedną córkę, Natalię.
Kukulska odziedziczyła po matce talent muzyczny. Do dziś zajmuje się muzyką. Jest laureatką nagrody
Fryderyka
oraz Telekamery.
Jej relacja z mamą była z pewnością wyjątkowa.