Ojciec Mai Ostaszewskiej jest poważnie chory. Aktorka bardzo się o niego martwi
Ojciec Mai Ostaszewskiej jest poważnie chory, donosi tygodnik Świat i Ludzie . Aktorka bardzo się o niego martwi i pomimo dużej ilości pracy myślami jest przy ukochanym tacie. 75-latek nie był w stanie pojawić się na niezwykle ważnej dla niego premierze filmowej.
Maja Ostaszewska przechodzi bardzo trudne chwile. Jej ukochany ojciec podupadł na zdrowiu i nie jest w stanie być tak aktywny, jak jeszcze jakiś czas temu. Znany ze swojej pracowitości i zamiłowania do sztuki pomagał twórcom filmu o znanym muzyku. Niestety, z powodu choroby nie mógł go obejrzeć.
Ojciec Mai Ostaszewskiej jest chory
Nie wiadomo, co dokładnie dolega Jackowi Ostaszewskiemu, jednak z informacji pojawiających się w mediach wynika, że jego stan jest poważny. Aktorka drży o jego zdrowie. Nigdy nie ukrywała, że tata jest jej bardzo bliski i miał ogromny wpływ na to, jakim jest człowiekiem.
– Rodzice, co mnie wzrusza, poza tygodniowymi kursami związanymi z praktyką buddyjską, nigdy nie wyjechali bez nas na wakacje. Każdą wolną chwilę spędzali z nami, wszystko było podporządkowane naszym potrzebom. Zajmowali się nami niesamowicie, bawili się z nami – mówiła Gali .
Jeszcze niedawno mężczyzna pracował z ekipą filmu Ikar. Legenda Mietka Kosza . Dobrze znał głównego bohatera, a jego wiedza okazała się bezcenna przy pisaniu scenariusza. Niestety, nie mógł pojawić się na oficjalnej premierze w Gdyni.
Kim jest Jacek Ostaszewski?
Jacek Ostaszewski jest znanym krakowskim kompozytorem i reżyserem filmowym, gra na kontrabasie i flecie. Pochodzi z artystycznej rodziny, jego ojciec był rzeźbiarzem, profesorem Akademii Sztuk Pięknych, a mama była aktorką krakowskiego Teatru Rapsodycznego.
Na początku lat 70. wraz z Markiem Jackowskim założył grupę Osjan, grającą muzykę improwizowaną, folk i world music. Pracował z największymi polskimi gwiazdami w tym z Markiem Grechutą czy Tomaszem Stańką. Jacek Ostaszewski tworzy muzykę teatralną, baletową i filmową oraz wykłada w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie.
ZOBACZ TEŻ:
- GIS wycofuje popularne ciastka z Biedronki. Zjedzenie grozi wymiotami
- Zamówiła pizzę przez telefon. Pięć minut później policja zapukała do jej drzwi
- Rodzice porzucili dwójkę dzieci w obozie bezdomnych. „Chcieli się ich pozbyć i odpocząć”
- Przyjaciółka Anny Jantar opowiedziała o dniu katastrofy. „W aurze było coś dziwnego i niepokojącego”
- Policjanci przyjechali na miejsce i zamarli widząc kobietę bez ubrań w klatce. Własna siostra więziła ją tak latami
- Matka wystawiła dziewictwo 13-letniej córki na sprzedaż. Zgłosił się dużo starszy mężczyzna, wstrząsające nagranie