Syn Olgi Tokarczuk jest jej oczkiem w głowie. Czym się zajmuje Zbyszko?
Olga Tokarczuk: syn noblistki jest jej oczkiem w głowie. Pisarka urodziła go, gdy miała 24 lata. W jednym z wywiadów szczerze opowiedziała, jak go wychowywała. Czym się zajmuje Zbyszko?
Olga Tokarczuk: syn polskiej pisarki miał bardzo ciekawe dzieciństwo. Rodzice prowadzili bujne życie i nie tworzyli typowej rodziny. Kilka lat temu w rozmowie z Wysokimi Obcasami noblistka wyznała, że przez jakiś czas syn nie mieszkał z nimi.
Olga Tokarczuk: syn
Syn Olgi Tokarczuk, Zbyszko urodził się, gdy pisarka była bardzo młodą kobietą. Nagle wszystko zaczęło kręcić się wokół niego, a rodzice starali się, aby jego życie było jak najbardziej komfortowe. Ze względu na dużą ilość zajęć zostawili go na pewien czas pod opieką dziadków.
– Ojciec Zbyszka też był psychologiem, prowadziliśmy grupy integracyjne, treningi interpersonalne. Dziecko zostawialiśmy z dziadkami. Kiedy się wyprowadziliśmy na wieś, Zbyszko został z nimi w mieście, bo nie chcieliśmy mu fundować wiejskiej szkoły, do której było 6 km przez góry — mówiła Olga Tokarczuk Wysokim Obcasom.
Pisarka wyznała, że nie wie, czy była to dobra decyzja. Za ogromną zaletę uważa natomiast fakt, że Zbyszko dorastał w wielopokoleniowej rodzinie, a w jego wychowaniu brało udział wiele osób. Dodała też, że starała się dawać mu mnóstwo wolności, dzięki czemu nie przechodził fazy buntu.
Czym zajmuje się syn Olgi Tokarczuk?
Syn Olgi Tokarczuk zajmuje się psychologią. 33-letni Zbyszko poszedł w ślady taty i w 2010 roku skończył międzykulturową psychologię społeczną. Pisarka podkreśla, że mężczyzna jest bardzo łagodną i spokojną osobą. Wyznała też, że nigdy nie został ochrzczony.
– Mój syn nie został ochrzczony w Kościele katolickim, nie poszedł więc do komunii. Kiedy inne dzieci miały religię, on siedział całą podstawówkę w szatni na ławeczce. Nie było etyki, żadnych zajęć dla tych dzieci. Zamiast komunii zrobiliśmy mu inicjację – wielkie ognisko, uroczyste obcięcie jego długich włosów, dostał prezenty — powiedziała Olga Tokarczuk dla Wysokich Obcasów.
Noblistka zdradziła, że pisanie nie jest łatwe dla rodziny artysty. Gdy pracowała nad powieściami, musiała się odciąć od wszystkiego, także od bliskich. W pewnym momencie, dzięki sygnałom syna zrozumiała, że jej praca nie ma najlepszego wpływu na ich relacje. Dziś dogadują się dużo lepiej.
ZOBACZ TEŻ:
- Luka w Androidzie pozwala przejąć kontrolę nad smartfonem. Lista zagrożonych modeli
- Kobieta urodziła dwójkę dzieci w 20. tygodniu. Nie przeżyły, a ona i tak pokazała je na Facebooku
- Joanna Krupa w końcu pokazała ojca. Kim jest? Jak wygląda? Wiemy. ZDJĘCIA
- „Gdyby rzeźnie miały szklane ściany nikt nie jadłby mięsa”. Aktywiście walczą o zwierzęta
- W ciągu 16 lat poroniła 18 razy. Za 19 razem lekarzem odkryli rzecz, która na zawsze zmieniła jej życie
- Chłopak dał jej naszyjnik i nosiła go prawie 2 lata. Ale nawet nie podejrzewała, co znajduje się w środku
Źródło: Wysokie Obcasy