Po koncercie w Bielsku-Białej raperowi pękło płuco. Opowiedział o tym po latach
OSTR: choroba omal nie odebrała mu życia. Kilka lat temu po koncercie w Bielsku-Białej muzykowi pękło płuco. Co się wydarzyło i czy muzykowi udało się wrócić do zdrowia?
OSTR: choroba sprawiła, że na jakiś czas musiał przerwać karierę. Niektórzy wróżyli nawet jej koniec, spekulując na temat problemów rapera. Nikt nie wiedział, że Adam Ostrowski toczy bój o własne zdrowie. Pęknięcie prawego płuca omal nie odebrało mu życia. To była dla niego lekcja, której nigdy nie zapomni.
OSTR: choroba
O chorobie raper opowiedział na płycie z 2016 roku. Wtedy przyznał, że dwa lata wcześniej, podczas koncertu w Bielsku-Białej pękło mu płuco, co objawiło się silnym bólem. Muzyk przez siedem dni nie zdawał sobie sprawy, jak poważna jest sprawa. Dopiero po tym czasie zgłosił się do lekarza.
– Wziąłem głęboki oddech, by nawinąć kwestię, od której rozpoczynałem swoje koncerty. I po pierwszych słowach poczułem mocne ukłucie w klatce piersiowej. Jakby ktoś mi wbił nóż na wysokości mostka — pisał w książce Brzydki, zły i szczery.
Dzięki żonie i przyjaciołom zdecydował się na rezonans magnetyczny. Specjaliści byli zdziwieni, że mężczyzna jeszcze żyje. Podejrzewali, że została mu zaledwie godzina. Dzięki ich szybkiej reakcji życie rapera udało się uratować, ale konieczny był przeszczep. OSTR szczerze przyznaje, że przez lata palił ogromne ilości marihuany, co źle wpłynęło na jego płuca. Po transplantacji rzucił nałóg.
Adam Ostrowski walczył o życie
Rzucenie nałogu było konieczne, aby sytuacja więcej się nie powtórzyła. Lekarze skutecznie nastraszyli rapera, że jeśli nie odstawi używek, synowie będą znali go jedynie ze zdjęć i płyt, które nagrał. Zmiana stylu życia i udana operacja sprawiły, że Adam Ostrowski mógł wrócić do zajmowania się muzyką.
-Zdałem sobie sprawę, że nie szanowałem siebie, a co za tym idzie, nie szanowałem swojej rodziny, czyli ludzi, którzy mnie kochają i których ja kocham — pisał w książce.
Mając za sobą doświadczenia związane z chorobą, OSTR zachęca fanów, aby podpisywali oświadczenia woli i zostawali dawcami organów. Własnoręcznie podpisane oświadczenie daje dowód świadomej chęci ratowania życia i przywracania zdrowia chorym ludziom — czytamy na poltransplant.org.pl.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
OSTR szczerze opowiedział o swojej chorobie, z którą zmagał się kilka lat wcześniej.
OSTR: choroba prawie kosztowała go życie. Pęknięte płuco omal nie stało się dla niego wyrokiem.
ZOBACZ TEŻ:
- Aleksandra Konieczna miała niełatwe życie. Po śmierci męża aktorka podupadła na zdrowiu
- Żony Michała Wiśniewskiego nie miały z nim lekko! Przypominamy wszystkie z nich
- Kuba Wojewódzki za JEDNO zdjęcie na Instagramie może kupić sobie… mieszkanie! Gwiazdor TVN wyjawił kwoty
- 39-letnia Marta Kaczyńska publicznie karmi syna piersią na plaży. Ile lat ma dziecko?
- Nie poszła na ślub siostry. Powód powala
Źródła: Fakt, pomponik.pl, Brzydki, zły i szczery