Patryk Vega zdradził swoje reżyserskie sztuczki. ”Wywoływałem u nich stan na granicy hipnozy, bo skończyłem kurs podrywania kobiet”
Patryk Vega to jeden z najsławniejszych polskich reżyserów. Kiedy odpowiadał na pytania swoich fanów, zdradził, że posiada kilka reżyserskich sztuczek. Jak sam twierdzi, wywołuje w aktorach stan podobny do hipnozy. Taką umiejętność zawdzięcza kursom podrywu.
Kilka dni temu, znany polski reżyser zdecydował się odpowiedzieć na kilka pytań od swoich widzów, które znalazły się na facebookowym fanpage’u Canal+ . Poruszył wiele interesujących, a zarazem kontrowersyjnych tematów.
Patryk Vega: stosunek do aktorów
Jakiś czas temu Patryk Vega postanowił porozmawiać ze swoimi fanami na videoczacie. Rozmowa miała miejsce na fanpage’u Canal+ na Facebooku. Jak można się domyślić, reżyser miał zamiar tam przede wszystkim zareklamować swój serial Polityka.
Z widzami rozmawiał między innymi na temat jego zawodowego podejścia do aktorów . Jak przyznaje, na początku jego współpraca z gwiazdami wyglądała całkowicie inaczej niż teraz.
– Kiedyś do aktorów i aktorek szeptałem, wywoływałem u nich stan na granicy hipnozy, bo skończyłem kurs podrywania kobiet, więc znam metody hipnotyczne – powiedział Patryk Vega.
Jak zaznacza, aktualnie całkowicie zmienił swoje podejście do pracy na planie filmowym. Przyznaje, że od jakiegoś czasu nie stosuje już podobnych sztuczek , ponieważ na aktorów zadziała aura jego osoby.
-Aktorzy już wiedzą, że ten mój film zobaczy kilka milionów widzów, więc wiedzą, że to zdeterminuje ich życie, ich całą przyszłość, więc dają z siebie wszystko i grają na adrenalinie.
Patryk Vega przeprosił Misiewicza
Po filmie Polityka wiele osób poczuło się dotkniętych przez znanego reżysera. Chociaż mężczyzna starał się załagodzić sprawę, bardzo długo nie potrafili wybaczyć mu kontrowersyjnych scen. Patryk Vega zaznacza, że do dziś ma pretensje do siebie , w jaki sposób zachował się wobec Bartłomieja Misiewicza.
-Jestem katolikiem i zrozumiałem, że w pogoni za widownią tego filmu, za sukcesem kasowym, szedłem po trupach i nie zachowywałem się jak katolik. Na pewno go obraziłem. Więc się z nim spotkałem w pokoju hotelowym i przeprosiłem go, przytuliłem. Cieszę się, że naprawiłem tę sytuację. On opowiedział mi, jak było w areszcie – wytłumaczył Patryk Vega.
Na sam koniec reżyser złożył wszystkim świąteczne życzenia. Zaznaczył też, że w te ważne dni każdy człowiek powinien skupić się na Bogu, a także rodzinie.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Patryk Vega zdecydował się ostatnio na rozmowę, w której pytania zadawali jego fani.
Poruszono między innymi kontrowersyjne tematy związane z filmem Polityka.
Reżyser przyznał, że na początku jego współpraca z aktorami wyglądała nieco inaczej.
ZOBACZ TEŻ:
- Paweł Królikowski zdradził, na co choruje? Fani przypominają jeden z jego ostatnich wywiadów
- Smutne święta Jarosława Kaczyńskiego. Jak będą wyglądać w tym roku?
- Najbardziej hojne znaki zodiaku. Bez wahania oddadzą innym wszystko, co mają
- 72-latka wzięła ślub z 27-latkiem. Teraz ma ogromny problem, którego nie da się rozwiązać
- Kupiła synkowi banany w supermarkecie. Teraz ostrzega innych rodziców
- 18 sytuacji, które pokazują, że leginsy nie zostały stworzone dla wszystkich. 11. zdjęcia nie da się wyrzucić z pamięci
źródło: film.wp.pl