Po latach poznaliśmy prawdę o związku Jarosława Jakimowicza i Joli Rutowicz
Jarosław Jakimowicz i Jola Rutowicz byli w przeszłości jedną z najgorętszych par w polskim show-biznesie. Teraz dziennikarz powiązany z Telewizją Polską wyznał prawdę na temat swojego związku sprzed lat.
Relacja gwiazd rozpoczęła się, kiedy obydwoje byli uczestnikami kultowego programu „Big Brother”. Później, już po opuszczeniu domu Wielkiego Brata, zakochani wciąż budzili zainteresowanie mediów i nieustannie znajdywali się na pierwszych stronach gazet.
Teraz gwiazdor postanowił po raz pierwszy odnieść się do romansu z przeszłości i zdradzić, co tak naprawdę łączyło go ze skandalistką.
Jarosław Jakimowicz zdradził prawdę o związku z Jolą Rutowicz
Prezenter TVP wyznał niedawno, że tak naprawdę nigdy nie był zakochany w swojej koleżance z planu „Big Brothera”. Jarosław Jakimowicz twierdzi, że jego związek z Jolą Rutowicz od początku był pomysłem twórców reality show, którzy zaproponowali uczestnikom udawanie zakochanych.
-To była ustawka! Widzowie chcieli wyrzucić Rutowicz. Producenci zapytali mnie, czy mogą zrobić z nas parę. Zgodziłem się i potraktowałem to jako kolejną rolę do zagrania – opowiedział aktor znany z „Młodych wilków”.
Gwiazdor jakiś czas temu, przy tworzeniu swojej książki „Życie jak film”, wyznał, że Jola Rutowicz wydawała mu się inna na tle wszystkich pozostałych mieszkańców domu Wielkiego Brata. Nazywał wówczas celebrytkę różowym jednorożcem, który nie pasował do reszty towarzystwa.
– Bliżej mi było do niej, niż do ludzi, którzy pierdzą i bekają przy stole, czyniąc to najważniejszym zajęciem życia – czytamy na łamach książki gwiazdora.
Jarosław Jakimowicz cieszy się z sukcesu ustawki z Jolą Rutowicz
Co ciekawe, podczas gdy media rozpisywały się na temat związku uczestników „Big Brothera” Jarosław Jakimowicz wciąż formalnie był mężem malarki Joanny Sarapaty. Jak wyznał niedawno w jednym z wywiadów, kiedy otrzymał propozycję „zagrania” ukochanego Joli Rutowicz, natychmiast zwrócił się do żony z prośbą o pozwolenie.
Ukochana oczywiście się zgodziła, a cały polski show-biznes uwierzył w miłość uczestników reality show. Jak twierdzi po latach Jarosław Jakimowicz, właśnie to zagranie umożliwiło im dotarcie do wielkiego finału programu.
-Zrobiliśmy to i dzięki temu zabiegowi oboje doszliśmy do finału. Najfajniejszy w tym wszystkim był efekt kreacji: wszyscy w nas uwierzyli. To było niesamowite – wyznał prezenter TVP.
Zakochani udawali gorące uczucie jeszcze przez jakiś czas po zakończeniu show. Kilka miesięcy po finale oznajmili, że ich związek nie przetrwał próby czasu. Wtedy też rozpadło się prawdziwe małżeństwo gwiazdora z artystką. Aktor zdradził również, że za całą ustawkę zarobił około 150 tysięcy złotych.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Michał Wiśniewski wzruszył się, gdy zobaczył, co zrobiła dla niego Doda. Fani są zachwyceni tajemniczą paczką