Po Martyniuku na scenę TVP wkroczyła Maryla Rodowicz i wzruszyła Polaków. Zjednoczyła widownię, śpiewali z nią
Dziś widzowie Telewizji Polskiej mogą podziwiać w telewizji nie byle jakie wydarzenie, a mianowicie koncert muzyki disco”Roztańczony Narodowy”. Występują na nim największe gwiazdy muzyki rozrywkowej. Oczywiście była także Maryla Rodowicz.
Legendarnej wokalistki przecież nie mogło zabraknąć. Mało tego, choć często jest obiektem żartów, to właśnie ona najbardziej zabawiła widownie. Co śpiewała wokalistka?
Maryla Rodowicz na „Roztańczonym Narodowym”
W repertuarze wspomnianego wyżej wydarzenia, poza Marylą Rodowicz, znalazły się jeszcze takie gwiazdy jak: „Golec uOrkiestra”, Sławomir, Cleo czy „MIG”. Chwilę przed kultową wokalistką śpiewał za to Zenek Martyniuk. Lider zespołu „Akcent” wykonał swój sztandarowy hit pod tytułem „Przekorny Los”. Już ten kawałek wystarczył, by publiczność pod sceną świetnie się bawiła.
Martyniuk postanowił także przygotować widzów pod zbliżający się występ Maryli Rodowicz. Gdy kończył, zachęcił wszystkich do rytmicznego klaskania. Niemalże cały stadion się go posłuchał, co stworzyło wyjątkową atmosferę. Wokalistka musiała tylko ją utrzymać, a udało jej się zrobić znacznie więcej.
Pojawiła się na scenie w patriotycznym stroju i biało-czerwonym wianku na głowie. Korzystając z okazji, że publika jest rozgrzana, zaczęła swój koncert od kultowej piosenki pod tytułem „Hej sokoły”, którą zna przecież prawie każdy Polak. Było to zresztą słychać, bo niemalże cały stadion odśpiewał ją razem z piosenkarką. Później Maryla Rodowicz zrobiła nie mniejszą furorę, wykonując swój utwór o nazwie „Remedium”.
Jej obecność na tym koncercie nikogo nie może dziwić, bo wokalistka pojawia się w zasadzie na każdym wydarzeniu transmitowanym przez Telewizję Polską. Śpiewała przecież na ostatnim koncercie sylwestrowym, a także tym poświęconym pomocy Ukrainie.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Prawda wyszła na jaw, Krzysztof miał cel w zgłoszeniu do „Rolnika”. Manowska właśnie ujawniła
- Ruszyła pilna akcja. Chodzi o zanieczyszczenie toksynami
- Zygmunt Chajzer zabrał głos ws. syna. Aferę skomentował krótko i dosadnie