Silver.Lelum.pl > Z życia wzięte > Przyśnił jej się zmarły mąż. Aż ciężko uwierzyć, co stało się niedługo po tym, włos się jeży na głowie
Adrianna Boryń
Adrianna Boryń 06.05.2021 21:44

Przyśnił jej się zmarły mąż. Aż ciężko uwierzyć, co stało się niedługo po tym, włos się jeży na głowie

mąż
fot. unsplash.com/Priscilla Du Preez (zdjęcie poglądowe)

Sny o nieżyjących osobach niejednokrotnie przyprawiają o ciarki na całym ciele. Pewna kobieta doświadczała tego niemalże regularnie, czym podzieliła się na forum internetowym afterlife.hemi-sync.com.pl. Opis swoich przeżyć rozpoczęła od wyjaśnienia, że rok wcześniej zmarł jej ukochany mąż, niestety do tej pory nie do końca wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną zgonu. Niedługo po jego śmierci zaczęła widzieć go we śnie.

Rok temu zmarł mój ukochany mąż, niestety do dnia dzisiejszego, nie jesteśmy pewni czy było to samobójstwo, jak określono w trakcie zamykania sprawy – czytamy w obszernym poście użytkowniczki o pseudonimie Milka. Kobieta wciąż nie pogodziła się z odejściem swojego męża.

Kobiecie przyśnił się zmarły mąż

Użytkowniczka o pseudonimie Milka opisała swoje niecodzienne doświadczenia na jednym z internetowych forów. Kobieta była zaniepokojona snami, których doświadczała po śmierci męża. Mężczyzna regularnie się w nich pojawiał.

Mąż śni mi się bardzo często, wszystko zapisuję, każdy sen a było ich kilkadziesiąt. Okropnie za nim tęsknię, zawsze w snach mi coś tłumaczy, kilkakrotnie mówił mi, że to nie było samobójstwo, tłumaczył, ze nie dałby tak rady itp. Daje mi różne wskazówki odnoszące się do wyjaśnień jego śmierci – wyznała kobieta.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

W dalszej części wywodu opisała, że niegdyś we śnie dostała od swojego nieżyjącego męża SMSa:

„słonko wysłałaś mnie już między chmurki, a ja wciąż z wami jestem.” Przyznam sie szczerze, że pogubiłam się w tym wszystkim. Z jednej strony cieszy mnie to a z drugiej trochę przeraża – opisywała swoje odczucia Milka.

Mężczyzna nawiedził ją we śnie, a potem…

Mężczyzna śnił jej się regularnie, ale najdziwniejsza rzecz stała się kiedy była nieprzytomna podczas operacji.

-Prowadził mnie za rękę jak za życia, jasnym korytarzem, a gdy zaczął mnie wybudzać anestezjolog, mąż wyrwał mi rękę, mówiąc, że musi lecieć i…zniknął. Obudziłam sie wściekła. Zresztą było trochę komplikacji po wybudzeniu – chyba nie chciało mi się żyć – opisywała kobieta.

Kobieta po operacji nie mogła się otrząsnąć, czuła się tak, jakby naprawdę spotkała swojego męża, a lekarz brutalnie to spotkanie przerwał. Co więcej, zanim zasnęła na stole operacyjnym, poprosiła w myślach ukochanego, aby jej towarzyszył:

-W tym śnie tłumaczył mi coś, to był taki wolny spacer, ale jakby w miejscu i zapamiętałam jedynie, że mówił mi, abym robiła coś powolutku, spokojnie. Myślicie, że to był faktycznie kontakt z moim mężem? – pytała innych użytkowników Milka.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: afterlife.hemi-sync.com.pl

Tagi: mąż