Nie żyje słynna dziennikarka. Odeszła po długiej i ciężkiej chorobie
Rak odebrał życie słynnej dziennikarce Polskiego Radia. Kobieta miała zaledwie 42 lata, W ostatnim czasie zmagała się z nawrotem choroby nowotworowej. O jej śmierci poinformowała stacja Biełsat TV, w której pracowała.
Gdy media obiegła informacja na temat choroby dziennikarki, wiele osób nie mogło w to uwierzyć. Nawet po kilku wykańczających sesjach chemioterapii i operacjach rak nie chciał dać za wygraną. Ostatnie dni życia dziennikarka spędziła w szpitalu. Karolina Rusinowicz zmagała się z chorobą nowotworową przez wiele lat.
Rak odebrał życie dziennikarce
Karolina Rusinowicz przez wiele lat była związana z białoruską redakcją Polskiego Radia. Wiadomość o jej śmierci wzbudziła wielkie poruszenie w środowisku dziennikarskim.
– Miała 42 lata i urodziła się na Białorusi, w polskiej rodzinie mieszkającej w Lidzie. Do Polski przeniosła się na stałe w 1996 r. i zamieszkała w Warszawie, gdzie skończyła dziennikarstwo na UKSW – cytuje stację Biełsat TV portal tvp.info.
Dziennikarka zmarła niedługo po urodzinach stacji Biełsat TV, w której pracowała, dokładnie 11 grudnia. O jej śmierci poinformowała stacja.
– Nasza koleżanka odeszła dokładnie dzień po 12. urodzinach Biełsatu. Przez wiele lat samodzielnie organizowała tę imprezę. Zajmowała się promocją stacji, a przedtem pracowała również w polskiej redakcji internetowej kanału – możemy przeczytać na stronie belsat.eu.
Cała stacja pogrążona w żałobie
Rusinowicz miała ogromną wolę walki i przez wiele miesięcy nie dawała za wygraną. Przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia rodzinie i bliskim dziennikarki.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- Tajemnicza choroba od lat wyniszcza Tomasza Lisa. Trafił do szpitala, ale tragedia zaczęła się dużo wcześniej
- Nowe informacje ws. Tomasza Lisa. „Jego stan jest ciężki”
- Policjanci znaleźli w jego domu dziwnie wyglądającą lalkę. Kiedy ją powąchali, zamarli
- Royal Baby w drodze. „Książę i Księżna z ogromną przyjemnością ogłaszają…”
- Dostała kopertę od nieznajomego w pociągu. Było na niej napisane „Otwórz za 10 sekund”
- Lekarze nie mieli innego wyjścia. Żona Krzysztofa Krawczyka przekazała nowe informacje ws. zdrowia gwiazdora
