Paulina Smaszcz-Kurzajewska opowiedziała o rozwodzie: ”To ja czuję się opuszczona. Nie ja odchodziłam”
Rozwód Pauliny Smaszcz-Kurzajewskiej z jej mężem, prezenterem Maciejem Kurzajewskim wstrząsnął opinią publiczną. Gwiazda powiedziała w wywiadzie, że to ona czuje się opuszczona przez swojego partnera, i to nie ona odeszła ze związku.
Paulina Smaszcz-Kurzajewska rozstała się ze swoim mężem w minionym roku. W zasadzie, na podstawie wywiadu, który udzieliła prezenterka, trzeba ująć to w odrobinę inny sposób. Zdaniem gwiazdy, to ona została porzucona przez swojego męża, który postanowił zakończyć ich małżeństwo. Ich związek trwał 23 lata.
Rozwód Pauliny Smaszcz-Kurzajewskiej
Nikt nie przypuszczał, że ich małżeństwo zakończy rozwód. Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski pobrali się, gdy mieli 23 lata – donosi portal kozaczek.pl. Para przeżyła ze sobą… dokładnie tyle samo czasu, a ich związek zakończył się w roku 2019.
Jak możemy dowiedzieć się z materiału, który przygotował portal kozaczek.pl, para rozstała się szybko, i bez rozpętywania medialnej wojny. Zarówno dziennikarz, jak i prezenterka priorytetowo potraktowali temat swoich dzieci, które na pewno martwiły się rozwodem. Para doczekała się dwóch synów, z których jeden, Franciszek, jest już dorosły. Drugi z synów pary, Julian, kończy obecnie gimnazjum.
Paulina Smaszcz-Kurzajewska otwiera się w wywiadzie
Gwiazda udzieliła obszernego wywiadu czasopismu Viva, w którym zmierzyła się z pewnymi emocjami, oraz ciężkim przeżyciem, jakim był dla niej rozwód. Jedno z pytań dotyczyło momentu, w którym da się wyczuć, że coś się kończy.
-Końca miłości nie „zapowiada” krzyk, awantury, emocjonalna szarpanina, tylko cisza. W domach, w których nie ma miłości, jest coraz ciszej – wyznała smutno gwiazda. I zwróciła uwagę na to, jak ważna w takiej relacji jest komunikacja.
-Nikt już ze sobą nie rozmawia, nikt nie ma sobie nic do powiedzenia. Miłość polega między innymi na tym, że jesteś zainteresowana drugim człowiekiem – dodała Paulina Smaszcz-Kurzajewska.
Gwiazda zwróciła uwagę na to, że gdy kobieta walczy o związek, to często w domu pojawiają się kłótnie. I odniosła to do swojej relacji małżeńskiej.
-Kiedy kobieta mówi: „Ja mu jeszcze robię awantury”, to znaczy, że ona jeszcze kocha. Ale jak jej nie interesuje, co on je, co on myśli, gdzie on bywa, gdzie śpi, co ma do powiedzenia, to znaczy, że już nie kocha. Tylko że u mnie było odwrotnie. To ja czuję się opuszczona. Nie ja odchodziłam… – zakończyła melancholijnie.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Gwiazda wciąż dochodzi do siebie po minonym roku, w którym czekał ją rozwód.
Zdaniem prezenterki, to jej partner stopniowo się od niej oddalał.
Para ma dwóch synów – Franciszka i Juliana.
ZOBACZ TEŻ:
- W zębie strażaka utknął kawałek popcornu. Lekarze musieli zoperować jego serce
- Biedronka, Lidl i Auchan może czekać kryzys. Będzie jeszcze gorzej
- 3 pary znaków zodiaku, które nigdy nie powinny być razem. Ich związki skończą się katastrofą
- Alżbeta Lenska znowu trafiła do szpitala. Aktorka przeszła kolejną operację
- Przystojny gwiazdor TVP został ojcem. Dumny tata zdradził płeć i imię dziecka
- Niepokojące doniesienia mediów. Stan Dody jest coraz gorszy, trafi do szpitala?
Źródło: kozaczek.pl viva.pl