Teresa Lipowska przyznała się, jaką emeryturę dostaję. „Gdybym miała tylko emeryturę, to miałabym biedę”
Emerytura w naszym kraju to drażliwy temat. Wielu seniorów ma problemy, by normalnie za nią żyć. Często świadczenie nie starcza nawet na podstawowe potrzeby. Okazuje się, że z podobnymi problemami borykają się nie tylko zwykli emeryci, ale także celebryci-seniorzy, na przykład Teresa Lipowska.
Znana ze swojej roli w „M jak miłość” aktorka wyjawiła jakiś czas temu w rozmowie z „Wideoportalem” wysokość swojej emerytury. Ta robiłaby wrażenie, ale kilkanaście lat temu.
Teresa Lipowska o swojej emeryturze
We wspomnianym wyżej wywiadzie Teresa Lipowska wprost przyznała, że gdyby starała się wyżyć z samej emerytury, w domu miałaby biedę. Wyjawiła przy okazji, że otrzymywane przez nią świadczenie wynosi 2200 złotych.
Nie ma wątpliwości, że byłaby to pokaźna kwota jakieś 15 lat temu. Wówczas seniorzy z taką emeryturą mogli nie tylko godnie żyć, ale też sprawiać prezenty wnukom. Dziś budżet miesięczny tego rzędu starcza na absolutnie podstawowe produkty oraz rachunki.
Właśnie dlatego Teresa Lipowska dalej pracuje i póki co nie zamierza tego zmieniać. Jak twierdzi, będzie pracowała tak długo, jak pozwoli jej na to zdrowie, a na tę chwilę jest przecież w znakomitej kondycji.
Teresa Lipowska i tak nie dostaje mało. Jak wysokie emerytury mają inne gwiazdy?
Choć trzeba zgodzić się z Teresą Lipowską, że w obecnych czasach jej emerytura wiązałaby się z biedą, są artyści, którzy nie mieliby szans na przeżycie ze swojego świadczenia. Do takich osób z pewnością zaliczają się Marek Piekarczyk i Katarzyna Skrzynecka. Obydwoje przyznali się, jakie wyliczenia emerytalne przedstawił im listownie ZUS.
Wokalista zespołu „TSA” wyjawił, że dostał z urzędu wiadomość, w której było napisane, że miesięczne świadczenie, które mógłby otrzymywać, wynosiłoby 7 złotych i 77 groszy. Piosenkarz tak się z tego powodu uśmiał, że aż oprawił ten list w ramkę i powiesił na ścianie.
Katarzyna Skrzynecka mogłaby liczyć na niewiele większe pieniądze. Jak wyjawiła, kwota, którą jej przedstawił ZUS, wynosiła niecałe 36 złotych! Sama stara się więc zarobić na swoją emeryturę.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- „Muszę być przy nim”. Joanna Koroniewska w ostatniej chwili wszystko odwołała. Poinformowała o chorobie dziecka
Źródło: Wideoportal/ Pudelek/ Party
