Joanna Krupa zabrała głos w sprawie konfliktu Kubiskiej i Opozdy. Padły mocne słowa
TVN: Joanna Krupa zdecydowała się zabrać głos w jednym z najgłośniejszych konfliktów gwiazd w ciągu ostatnich miesięcy. Prowadząca Top Model odniosła się do sprawy zaginionego/porzuconego psa Sandry Kubickiej. Jej reakcja była do przewidzenia, padły mocne słowa.
W ciągu ostatniego tygodnia w polskim show-biznesie narodził się nowy konflikt. Tym razem spierają się aktorka Joanna Opozda oraz modelka Sandra Kubicka. Kością niezgody pomiędzy gwiazdami jest pies, którego Kubicka przygarnęła od Opozdy. Modelka pozbywa się zwierzęcia, co wszczęło medialne pyskówki. Teraz sprawę skomentowała gwiazda TVN: Joanna Krupa, która słynie ze swojej miłości do zwierząt. Gwiazda nie szczędziła mocnych słów pod adresem modelki.
Joanna Opozda i Sandra Kubicka
Joanna Opozda i Sandra Kubicka od kilku dni prowadzą medialną wojnę, której powodem jest rzekome porzucenie psa przez Kubicką. Przypomnijmy! Joanna Opozda podczas wakacji znalazła torturowanego psa. Aktorka poruszona sytuacją zwierzęcia zdecydowała się zabrać go do Polski i znaleźć mu dom. Chętną na przygarniecie bezdomnego czworonoga okazała Sandra Kubicka, w której ręce finalnie trafił pies o imieniu Fortuna.
Wszystko wydawałoby się w porządku, gdyby nie fakt, że Kubicka już pozbyła się zwierzęcia, o czym poinformowała Opozda. Sandra tłumaczy, że pies ją pogryzł, więc oddała go koleżance. Obecnie obie panie wymieniają się screenami wiadomości i wzajemnymi oszczerstwami.
Gwiazda TVN krytykuje Kubicką
Nie trzeba było długo czekać, aby głos w sprawie zabrała Joanna Krupa. Prowadząca Top Model stanęła oczywiście w obronie Opozdy i nie szczędziła mocnych słów krytyki pod adresem Kubickiej. Wszystko oczywiście odbyło się za pośrednictwem Instagrama.
– Sandra, nie rób z siebie ofiary tylko powiedz, gdzie jest pies. I Asia Opozda nie potrzebuje attention, tak jak ty mówisz, bo ona dużo więcej osiągnęła w show-business niż ty. Chodzi o psa i gdzie on jest – zaczęła Krupa.
W dalszej części instagramowej przemowy Joanna Krupa zarzuciła Sandrze Kubickiej, że robi z siebie ofiarę, a psa potraktowała jako zabawkę.
– Widać, że ci się znudził i próbujesz robić z siebie biedną ofiarę. Piesek to nie zabawka. Tylko jak się już zdecydujesz, że chcesz zaadoptować, to potrzebuje czas taki piesek, żeby się przyzwyczaić do nowej rodziny, nowego życia, innych piesków. To nie zabawka, że oddaje się do znajomej. Zamiast załatwić to z klasą, po co mówić, że Asia Opozda to robi, żeby media się nią interesowały? Jak coś takiego może Ci przyjść do głowy. Ona się martwi o psa, a nie próbuje użyć Cię, żeby media o niej pisały. To jakaś komedia z twojej strony – podsumowała gwiazda TVN.
Warto zaznaczyć, że Joanna Krupa jest w wielkim konflikcie ze swoją byłą managerką- Małgorzatą Leitner, która teraz zajmuje się Kubicką. Myślicie, że to jeszcze bardziej wzburzyło Joannę?
ZOBACZ TEŻ:
- Praca marzeń czeka. Za 6 godzin dostaniesz 5 tys. złotych
- Jego ojciec popełnił samobójstwo, a mama zmarła na raka rok później. Muzyk długo dochodził do siebie
- Ślub 72-latki i 27-latka wzbudził kontrowersje. Jednak najgorsze miało dopiero nadejść
- Córka Pauliny Młynarskiej wzięła ślub z kobietą. ”Mojej córce oraz zięci życzę szczęścia i miłości”
- Nie żyje Jan Kobuszewski
- Kiedy ksiądz powiedział Ewelinie, ile żąda za udzielenie ślubu, kobieta zdębiała. Takiej chciwości jeszcze nie widziała w swoim życiu