TVN zmieni ramówkę w związku ze śmiercią Piotra Woźniaka-Staraka. „Nie będą udawać, że nic się nie stało”
TVN zmieni prezentację jesiennej ramówki stacji przez śmierć Piotra Woźniaka-Staraka. Zmarły producent był mężem jednej z większej gwiazdy TVN: Agnieszki Woźniak-Starak, a także bardzo dobrym znajomym Edwarda Miszczaka. Zaplanowana na dzisiejszy dzień konferencja odbędzie wedle kompletnie innego scenariusza. – Nie będą udawać, że nic się nie stało – mówi informator Pudelka.
Od kilku oczy całej Polski skupione są na, jak się okazało dzisiaj śmiertelnym wypadku Piotra Woźniaka-Staraka. Producent filmowy był mężem Agnieszki Woźniak-Starak, a także ważną postacią w stacji TVN. W związku z informacją o jego śmierci stacja zdecydowała się zmienić scenariusz prezentacji jesiennej ramówki. Nikt nie będzie udawał, że nic się nie stało.
Piotr Woźniak-Starak: TVN
Piotr Woźniak-Starak był silnie związany ze stacją TVN i nie chodzi tutaj tylko o jego małżeństwo z prezenterką stacji: Agnieszką Woźniak-Starak. Zmarły producent współpracował ze stacją, tworząc swoje filmy, a także był blisko związany prywatnie z dyrektorem programowym TVN: Edwardem Miszczakiem. Dzisiaj w południe stacja przedstawi swoją jesienną ramówkę, jednak odbędzie się to w inny sposób, niż przewidywał to dotychczasowy scenariusz. Informator portalu Pudelek doniósł, że organizatorzy wydarzenia nie będą udawali, że nic się nie stało. Już kilka dni temu przygotowano inne scenariusze.
– Był przygotowany alternatywny scenariusz. Nie będą udawać, że nic się nie stało – wyznał informator Pudelkowi.
Odejście Piotra Woźniaka-Staraka jest wielką stratą dla jego rodziny i najbliższych. Stacja z pewnością w godny sposób upamiętni jego odejście podczas dzisiejszej konferencji ramówkowej.
Piotr Woźniak-Starak: śmierć
Piotr Woźniak-Starak zaginał w nocy z 17 na 18 sierpnia na jeziorze Kisajno, nieopodal rodzinnej posiadłości na Mazurach. Mężczyzna około godziny 3:00 nad ranem płynął motorówką w towarzystwie tajemniczej 27-latki. Prawdopodobnie podczas skrętu obydwoje wypadli za burtę. Kobiecie udało się dopłynąć do oddalonego o 100 metrów brzegu, niestety nie udało się to producentowi.
Przez prawie 5 dni trwała akcja poszukiwawcza. Rodzina i bliscy Woźniaka-Staraka do samego końca byli pełni nadziei. Niestety dziś spełnił się najczarniejszy scenariusz. Wiceszef MSWiA poinformował, że w jeziorze znaleziono ciało, prawdopodobnie należące do Piotra Woźniaka-Staraka. Prokuratura Okręgowa w Olsztynie wydała oficjalne oświadczenie, w którym poinformowano, że dziś policja i prokurator zidentyfikują zwłoki, aby mieć 100% pewność.
– Dzisiaj w godzinach rannych grupa płetwonurków w jeziorze Kisajno zlokalizowało ciało nieustalonej osoby. Aktualnie z udziałem prokuratora i Policji będą przeprowadzane czynności zmierzające do identyfikacji zwłok – czytamy w oświadczeniu.
Piotr Woźniak-Starak miał 39 lat.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Piotr Woźniak-Starak zmarł w wieku 39 lat.
Stacja TVN zmieniła scenariusz konferencji ramówkowej.
Dziś podano informację o znalezieniu ciała.
ZOBACZ TEŻ:
- Tysiące Polaków straci rentę. Rząd zaostrza przepisy
- Ślub syna był dla jego mamy motywacją. Przeszła spektakularną metamorfozę, wygląda cudownie
- Zdradzony mąż postanowił zemścić się na kochanku żony w najgorszy sposób. Przed drzwiami zostawił mu specjalną przesyłkę
- Mama była uzależniona od operacji plastycznych. Namówiła na nie córkę, a dziś wyglądają jak bliźniaczki
- Do szamponu dodała trochę sody oczyszczonej. Nie mogła uwierzyć w to, co zobaczyła, gdy spojrzała w lustro
- Fatalne doniesienia o Agnieszce Woźniak-Starak. Konieczna była pomoc specjalisty