Tylko dwie osoby mogły skontaktować się z królową Elżbietą II. Zawsze miała ze sobą specjalny telefon
Choć wydawać by się mogło, że królowa Elżbieta II jest raczej kobietą staroświecką, stroniącą od technologii, okazuje się, że korzystała ze smartfona. Trudno wyobrazić sobie ją z nim w ręce i faktycznie ten używany był dosyć rzadko. Monarchini rozmawiała tylko z dwiema osobami.
Mało tego, można zaryzykować stwierdzenie, że nie było drugiej osoby na świecie, która mogłaby pochwalić się tak wyjątkowym telefonem. Ten był bowiem spersonalizowany w niespotykany sposób.
Jaki smartfon miała Elżbieta II?
O telefonie królowej opowiedział swego czasu Jonathan Sacerdoti, który jest dziennikarzem relacjonującym życie rodziny królewskiej. Jak wówczas mówił, Elżbieta II zwykle miała przy sobie specjalny model Samsunga. Co więc odróżniało go od innych telefonów tej marki?
Ten był bowiem naszpikowany różnego rodzaju specjalistyczną elektroniką, która miała zabezpieczać królową przed ewentualnymi atakami hakerskimi. Wszelkie dodatki były montowane w urządzeniu przez techników MI6, brytyjskiej służby wywiadowczej.
Kto mógł dzwonić do Elżbiety II?
Pomimo tak zaawansowanych zabezpieczeń liczba osób kontaktujących się z królową i tak była ograniczona do absolutnego minimum. Według wspomnianego wyżej dziennikarza monarchini odbierała telefon tylko od dwóch osób.
Jedną z nich była córka Anna. Poza nią z monarchinią przez prywatny telefon rozmawiał jeszcze jej menedżer, John Warren. Rzekomo zwykle dyskutowali o wyścigach konnych, które dla królowej organizował. Ta była ich wielką fanką.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Spędził z królową Elżbietą II ostatni weekend jej życia. Ujawnił, w jakim była stanie
- Dostali nowy dom, ale tym razem zapadła jeszcze jedna decyzja. Katarzyna Dowbor poinformowała o diagnozie lekarza
- Marek Piekarczyk przesadził? Steczkowska wyznała, że go kocha, chwilę później wbił jej szpilę. „Jak możesz tak mówić?”