Weronika Rosati walczy o zakaz zbliżania i ograniczone prawa rodzicielskie dla Śmigielskiego. „Na razie Robert przegrywa”
Weronika Rosati walczy w sądzie z ojcem swojej córki. Gwiazda spiera się z byłym partnerem o zakaz zbliżania się oraz o ograniczenie praw rodzicielskich. Aktorka sama przyznaje, że do tej pory to ona jest na wygranej pozycji przed wymiarem sprawiedliwości. Na razie Robert przegrywa – tłumaczy Rosati na łamach WP . Robert Śmigielski również wystosował oświadczenie.
Informacja o tym, że Weronika Rosati była ofiarą przemocy domowej, wstrząsnęła polskimi mediami. Od czasu, gdy aktorka zdecydowała się ujawnić kulisy piekła, jakie przeżywała u boku Roberta Śmigielskiego, w mediach toczy się publiczna batalia pomiędzy byłymi partnerami.
Weronika Rosati nie odpuszcza w sądzie
Weronika Rosati wciąż spiera się ze swoim byłym parterem, ortopedą Robertem Śmigielskim w sądzie. Pomiędzy byłymi partnerami toczy się kilka spraw: o stosowanie przemocy wobec Rosati, ustalenie praw do opieki nad dzieckiem, a także o zmianę nazwiska córki aktorki. Weronika Rosati w rozmowie z Wirtualną Polską zdradziła, że jej były partner na razie jest na straconej pozycji.
– Sprawa o przemoc i sprawa o nazwisko wciąż się toczą w USA, sprawa o nazwisko dalej się toczy. Dla mnie to o tyle dziś nie ma znaczenia, że sąd w Polsce już orzekł, że ze względu na przemoc Robert ma ograniczone prawa rodzicielskie i bardzo minimalne wizyty u Elizabeth w obecności mojej i kuratora – wyjaśniła Rosati na łamach WP .
– Na razie Robert przegrywa: ma zakaz zbliżania się do mnie i ograniczone prawa rodzicielskie, a sprawę dziś „wygrał” tylko dlatego, że sąd uznał, że nie ma jurysdykcji. To nie jest żadna moja porażka lub wina tylko biurokracja – opowiedziała aktorka w rozmowie z WP .
Robert Śmigielski odpowiada Rosati
Robert Śmigielski nie pozostał dłużny byłej partnerce i zdecydował się odpowiedzieć na jej zarzuty za pośrednictwem oświadczenia, jakie opublikował w jego imieniu jego prawnik.
– W imieniu pana Roberta Śmigielskiego, po udziale w rozprawie przed sądem w Los Angeles, niniejszym informuję, że dzisiejsze posiedzenie Sądu w Los Angeles zakończyło się oddaleniem w całości wniosku Weroniki Rosati o rozstrzygnięcie w zakresie władzy rodzicielskiej, opieki nad Elizabeth oraz kontaktów i alimentów – czytamy – Sąd amerykański potwierdził, za Sądem Polskim, że wyłączną jurysdykcję w tym zakresie ma Sąd Polski, a miejsce stałego pobytu zarówno matki, jak i dziecka zostało ustalone w Polsce – mówi oświadczenie pełnomocniczki Śmigielskiego.
Myślicie, że już niedługo skończy się ta telenowela?
ZOBACZ TEŻ:
- Praca marzeń czeka. Za 6 godzin dostaniesz 5 tys. złotych
- Jego ojciec popełnił samobójstwo, a mama zmarła na raka rok później. Muzyk długo dochodził do siebie
- Ślub 72-latki i 27-latka wzbudził kontrowersje. Jednak najgorsze miało dopiero nadejść
- Córka Pauliny Młynarskiej wzięła ślub z kobietą. ”Mojej córce oraz zięci życzę szczęścia i miłości”
- Rozwiązała się wielka zagadka dot. obecności tajemniczej Ewy na motorówce Staraka. Prokuratura podała informacje
- Nasze babcie miały niesamowite sekretne sposoby na placki ziemniaczane. Zapach i smak aż czuć przez monitor