Wiesław Nowobilski demaskuje „Nasz nowy dom”. Padły mocne słowa
Wiesław Nowobilski znany jest fanom programu „Nasz nowy dom” od lat. Kierownik budowy pracował przez przeszło 8 lat u boku Katarzyny Dowbor, a następnie rozpoczął przygodę z nową odsłoną programu z Elżbietą Romanowską. Po latach zdecydował się wyjawić tajemnice funkcjonowania produkcji. Padły mocne słowa, obok których trudno przejść obojętnie.
Wiesław Nowobilski w „Naszym nowym domu”
Fani produkcji „Nasz nowy dom” z pewnością go kojarzą. Zawsze pełen zapału do pracy, werwy do życia i pełen kreatywnych pomysłów. Wiesław Nowobilski to zdecydowanie kierownik budowy, który wie nie tylko, jak zarządzać zespołem pracowników, ale także, jak wkupić się w łaski widzów.
Spójrzcie tylko na poniższe nagranie – charyzma wprost od niego bije, a miła, przyjazna aparycja pozwala obdarzyć go zaufaniem. W końcu, czy nie tego wymaga się od kierownika budowy? Usłyszeć z ust takiego fachowca „damy radę” zapewnia bardziej niż pokwitowanie umowy na papierze.
Przez lata pracy w produkcji Polsatu, Wiesław Nowobilski przeszedł wiele. Zmagając się z trudami remontów przez 8 lat u boku Katarzyny Dowbor, a następnie kontynuując swoją wielką przygodę wraz z Elżbietą Romanowską, wielokrotnie pokazał, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Po latach postanowił wyznać jednak prawdę o produkcji Polsatu.
Krystyna Feldman padła ofiarą napadu. To był początek jej problemów Marcin Meller opowiedział o śmierci taty. Ma ważny apel do wszystkichWiesław Nowobilski demaskuje „Nasz nowy dom”
Powiedzieć: „Remont naprawdę trwa 5 dni” to jedno (co ukazano na poniższym filmie na Instagramie), ale wprost wyznać prawdę na temat prowadzących? Kierownik budowy zdecydowanie nie przebierał w słowach. W rozmowie z Plejadą, znany z dyplomatycznych odpowiedzi, Wiesław Nowobilski postanowił wyznać całą prawdę.
Oczywiście, że tęsknimy za Kasią, bo z Kasią ja się znam prawie osiem lat, także to jest kawał czasu, to nie jest tak, że się pstryknie palcem i po prostu zapomina się o kimś – zaczął szczery do bólu wywód.
Ale to nie zmienia faktu, że teraz jest Ela, a Kasia widzę, że się sprawdza w innym programie, w każdej roli się sprawdzi. To jest wspaniała osoba i życzę jej wszystkiego dobrego – zaznaczył, podkreślając jednak większą sympatię do jednej z pań.
ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Dowbor nie narzeka na emeryturę. “Na taką zasłużyłam”
Kierownik budowy o atmosferze na planie
Wiesław Nowobilski zdradził również kulisy „Naszego nowego domu”. Wyznał, że na planie zawsze panuje świetna atmosfera, chociaż nie zawsze widać to na ekranie. Podkreślał, że w tej branży spory i kłótnie są wpisane w ryzyko zawodowe, aczkolwiek media nieco wyolbrzymiają spory w ekipie.
Kierownik budowy postanowił również podzielić się informacją na temat nowej prowadzącej.
Z Elą dotarliśmy się od pierwszego odcinka. Weszła z takim przytupem, z taką dużą energią, pozytywną energią do nas tutaj, do ekipy i od pierwszego odcinka było wspaniale [...] Nigdy nie mieliśmy żadnych zgrzytów. Zresztą z Kasią też nigdy nie było zgrzytów – wyznał.
Mimo szczerych, życzliwych słów dodanie wzmianki o Katarzynie Dowbor pokazuje, że Wiesław Nowobilski nie może zapomnieć o wieloletniej pracy u boku gwiazdy Polsatu. Jego głębokie wyznanie zdecydowanie obrazuje, że „Nasz nowy dom” to nie tylko remonty, poprawa poziomu życia potrzebującym rodzinom, ale także ludzkie sukcesy, dramaty i prawdziwe, zażyłe relacje, które wytrzymują każdą próbę czasu i wszelkie rzucane pod nogi kłody.