Wybiła 19:31. Najgorsze przyjdzie o północy. Ludzie w popłochu porzucają domy
Punktualnie o 19.31 otrzymaliśmy najnowsze informacje z Polski na temat sytuacji powodziowej. Chociaż od największych opadów upłynęło już kilka dni, sytuacja pozostaje napięta.
Punktualnie o 19.31 widzów powitała Monika Sawka
Powodziowy dramat trwa. Fala powodziowa przemieszcza się w dalszym ciągu na zagrożone tereny w Polsce. Mieszkańcy i służby nieustannie proszą o wsparcie przy budowaniu i umacnianiu wałów przeciwpowodziowych. W dalszym ciągu próbują uratować dobytek przed kolejnymi zniszczeniami. W miejscowościach, które walczą, bardzo potrzebne są worki z piaskiem. Obowiązuje bezwzględny zakaz chodzenia po wałach.
Nawet 14 tys. zł pomocy dla powodzian. Oto szczegóły świadczeń Pilny alert o 19:31. W lubuskim zawyły syreny. Ludzie wybiegają z domu bez butówSkala zniszczeń pokazana o 19.31 prawdziwie poraża
Tam, gdzie woda już opadła, zostały odsłonięte prawdziwie dramatyczne widoki. Przede wszystkim pojawił się drażniący zapach zgnilizny, który trudno jest wytrzymać. Teraz dla służb największym wyzwaniem jest przyłączenie mieszkańców do mediów. Do tej pory mieli mnóstwo problemów związanych z łączami internetowymi, zasięgiem komórkowym i dostawami prądu. Trwa rozpaczliwa walka o powrót do normalności. Trwa szacowanie strat, które są prawdziwie porażające.
Zrozpaczeni mieszkańcy apelują o pomoc w programie 19.31
Trwa walka o powrót do normalności. Z pomocą ciężkiego sprzętu służby i mieszkańcy starają się odbudować zniszczone miejscowości. Mieszkańcy na szczęście mają już wodę w kranach. Teraz trwa prawdopodobnie pierwsza w Polsce akcja przewożenia cysternami wody pitnej. Cały czas trwa także szacowanie strat popowodziowych. Skala zniszczeń jest dramatyczna.
Według burmistrza Lądka-Zdrój, takiej skali zniszczeń w Polsce nie było od II Wojny Światowej.