Urszula Dudziak przeszła w swoim życiu wiele ciężkich chwil. Mimo to, 76-latka wciąż tryska optymizmem
Zdrada, samobójstwo ukochanego mężczyzny i nowotwór piersi – to tylko niektóre z tragedii, jakich doświadczyła w swoim życiu Urszula Dudziak. Słuchając pięknego głosu 76-letniej wokalistki większość nie zdaje sobie sprawy, ile w swoim życiu przeszła. Życie królowej polskiego jazzu nie było usłane różami.
Urszula Dudziak, na początku kariery znana jako Dorota Cedro, to polska wokalistka i kompozytorka jazzowa. Wiele osób kojarzy artystkę z jej szczerym uśmiechem i optymizmem. Życie przyniosło jej jednak wiele przykrych sytuacji, po których musiała się podnieść. Pokonała nawet raka piersi!
Zdrada męża bolała najbardziej
Ciężko uwierzyć, że Urszula Dudziak ma już 76 lat i tyle życiowych dramatów za sobą. Jednym z nich było trudne małżeństwo z Michałem Urbaniakiem. Z początku tworzyli idealną parę, ich związek jednak się rozpadł. Wszystko za sprawą wyjazdu do Stanów Zjednoczonych.
Sielanka nie trwała zbyt długo. Dudziak b ardzo szybko stała się dla niego, jak sama mówi starą żoną, a jej miejsce zajęła młodsza aktorka, Lilianna Komorowska, która była w Ameryce wschodzącą gwiazdą.
– Tam w Ameryce istnieliśmy jako duet i rozstanie też przyczyniło się do tego, że coraz mniej mieliśmy pracy. Chwilami myślałam, że sobie strzelę w łeb – wyznała po latach w dwutygodniku Viva.
Zdrada poszła w niepamięć, kiedy napotkała na swojej drodze Jerzego Kosińskiego. Była to prawdziwa, pełna namiętności miłość – nowy mężczyzna potrafił nie tylko wyleczyć wszelkie kompleksy artystki, ale też inspirował ją do działania. Niestety, w 1991 roku, Kosiński popełnił samobójstwo.
Urszula Dudziak zmagała się z rakiem
Chociaż zawodowo Urszula Dudziak osiągała zawsze wiele sukcesów, los znowu postanowił wystawić ją na próbę. Wykryto u niej nowotwór piersi. Chociaż ta informacja bardzo ją przeraziła, postanowiła, że odmówi przyjmowania chemii i brania hormonów. Chciała uporać się z chorobą w sposób niekonwencjonalny, za pomocą medycyny chińskiej.
Mimo tego, że piosenkarka nie miała łatwego życia, wciąż wygląda kwitnąco. Podobno jest to zasługa sportu, między innymi porannych ćwiczeń i gry w tenisa, na którą 76-latka przeznacza nawet trzy godziny w tygodniu. Kobieta przyznaje również, że w pełni akceptuje swoje zmarszczki i nie kusi ją żadna poprawa wizerunku za pomocą botoksu . Doskonała forma jest zasługą dobrego nastawienia do świata i niezmiennego optymizmu.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- Nie kupisz już tak łatwo futra. Nowe przepisy już wkrótce
- Rodzina Roksany Węgiel się powiększy. Gwiazda zdradziła nietypowe imię chłopca
- Brat Michała Szpaka to ciacho. Jest kilka lat starszy i zajmuje się ratowaniem ludzkiego życia
- Dziadek uwielbianej piosenkarki popełnił samobójstwo. Rodzinna tragedia gwiazdy
- Zrobili Kożuchowskiej i Foremniak zdjęcia od dołu. Uznano, że starsza koleżanka zdeklasowała urodą
- 20 minut roboty i rodzina upojona błogością. Najlepszy na świecie przepis na naleśniki z tajemniczym trikiem
źródło: kobieta.wp.pl