Zenek Martyniuk potwierdza, z żoną mają powód do wielkiej radości. Cała rodzina odetchnęła z ulgą
W minionym 2020 roku Zenek Martyniuk niejednokrotnie miewał powody do zmartwień. Bardzo przyczynił się do tego syn gwiazdora, Daniel Martyniuk, który wywoływał wiele afer. Natomiast bieżący rok zwiastuje zdecydowanie inny przebieg spraw. Martyniukowie mogą mówić o wielkiej radości. Wszystko wraca na właściwe tory.
Zenek Martyniuk z żoną bardzo długo musieli znosić wybryki swojego syna Daniela, który początkowo zrobił wokół siebie szum w związku z rozwodem, a następnie łamaniem zasad kwarantanny. Gwiazdor disco polo w rozmowie z Twoim Imperium powiedział, że z synem nie jest już tak źle, jak przed kilkoma miesiącami.
Zenek Martyniuk ma powód do szczęścia
Daniel Martyniuk był jedną z najbardziej rozchwytywanych postaci w 2020 roku, jednak niekoniecznie z pozytywnej strony. Prawdopodobnie każdy fan twórczości oraz samego Zenka Martyniuka pamięta afery związane z jego synem Danielem. Początkowo zrobiło się bardzo głośno o nim, kiedy brał rozwód z byłą już żoną Eweliną, a następnie kilkukrotnie łamał prawo.
Do wybryków Daniela w 2020 roku można zaliczyć takie występki jak jazda pod wpływem alkoholu i posiadanie narkotyków , czy wszelkie nagrania w mediach społecznościowych, które nie przeszły bez wielkiego echa. Nie inaczej było w przypadku łamania reżimu sanitarnego przez Daniela Martyniuka, kiedy to w jednym ze sklepów został nakryty bez maseczki .
Jednak zdecydowanie największe emocje wzbudzał rozwód Daniela Martyniuka z Eweliną. Jego tata z żoną niejednokrotnie wypowiadali się na ten temat w mediach, chociaż gwiazdor zazwyczaj robił to niechętnie. Inaczej było w przypadku pani Danuty, która po rozwodzie stanęła w obronie syna.
Co ciekawe, po rozwodzie syna Martyniukowie mieli pogodzić się z byłą synową. Autor wielu hitów disco polo wraz z małżonką nie ukrywali, że obawiali się o przyszłość ich wnuczki Laury, dlatego postanowili wznowić i polepszyć kontakt z Eweliną, co potwierdził w rozmowie z Twoim Imperium . Okazuje się, że także zachowanie syna także uległo poprawie.
Daniel Martyniuk spokorniał?
Marzeniem Zenka Martyniuka i jego małżonki było wspólne spędzenie z wnuczką i resztą rodziny świąt Bożego Narodzenia. Niestety sytuacja związana z pandemią koronawirusa i obostrzeniami nieco to uniemożliwiła, jednak okazuje się, że porozmawiali z Laurą i jej mamą przez internet.
– Z Laurą i jej mamą Eweliną złożyliśmy sobie życzenia przez aplikację FaceTime w telefonie – mówił Zenek Martyniuk w rozmowie z Twoim Imperium .
Co więcej, gwiazdor disco polo zauważył, że jego syn spokorniał i wykazuje się zdecydowanie lepszym, a przede wszystkim poważniejszym zachowaniem niż przed kilkoma miesiącami.
– Daniel od pewnego czasu nie sprawia żadnych problemów. Wszystko powoli wraca na właściwe tory – powiedział Zenek Martyniuk.
Myślicie, że Daniel Martyniuk faktycznie poprawił swoje zachowanie?
Zobacz zdjęcia:
Zenek Martyniuk wraz z żoną mogą być bardzo zadowoleni.
Zdaniem gwiazdora disco polo ich syn Daniel spoważniał i zachowuje się inaczej niż przed kilkoma miesiącami.
Autor wielu hitów disco polo uznał, że zachowanie syna wraca na właściwe tory.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Wstrząsające słowa lekarki z WUM. „Zabraliście dla mnie szczepionkę. I tego wam nie zapomnę”
- Nie żyje 36-letnia gwiazda. Była w ciąży. ,,Nagle przestała reagować”
- Nagła konferencja Ministra Zdrowia. Rząd łagodzi obostrzenia
Źródło: Twoje Imperium
