Anna Milewska świętuje 93. urodziny. Fundacja stała się jej życiem
Anna Milewska to bezapelacyjnie ikona polskiego kina. Znana aktorka z serialu „Złotopolscy”, gdzie wcieliła się w rolę Julii Kamienieckiej-Złotopolskiej, zapadła widzom w pamięć jako gwiazda kultowego serialu. Czy jednak zastanawialiście się, co słychać u Anny Milewskiej na aktorskiej emeryturze?
Piękna kariera Anny Milewskiej
Anna Milewska debiutowała na ekranie w 1968 roku w filmie „Żywot Mateusza” w reżyserii Witolda Leszczyńskiego. Co ciekawe, aktorka partnerowała wówczas Franciszkowi Pieszcze, u którego boku po raz ostatni wystąpiła w filmie „Requiem”.
Jej aktorka kariera była niezwykle barwna. Annę Milewską mogliśmy podziwiać w produkcjach takich jak: „Rodzina Połanieckich”, „Lalka”, „Doktor Judym”, jednakże najbardziej widzom zapadła w pamięć jej rola w kultowym serialu „Złotopolscy”.
To właśnie wspomniany serial przyniósł Annie Milewskiej największą popularność, mimo że aktorka wcieliła się również w postać Teresy Kłobuckiej w serialu „Plebania”.
Życie prywatne Anny Milewskiej
Anna Milewska prywatnie tworzyła szczęśliwy związek z Andrzejem Zawadą. Ich relacja trwała nieprzerwanie od 1953 roku. Para już dekadę później stanęła na ślubnym kobiercu, gdzie przyrzekła sobie miłość po wieki.
Ponoć para poznała się całkowicie przypadkowo, na spotkaniu klubu górskiego i tak też rozpoczął się ich 47-letni związek. Czy jednak była to relacja szczęśliwa? Trudno powiedzieć. Najtrafniej opisują to słowa Anny Milewskiej:
Andrzej był przystojny, dowcipny, inteligentny, więc miał duże powodzenie wśród kobiet. Nie mogłam być zazdrosna, gdy wdawał się w różne związki. Wiedziałam zresztą, że nie jest to dla niego w jakiś sposób zobowiązujące. Wprost przeciwnie — nawet troszkę współczułam tym dziewczynom. Pewnie się angażowały, a ja wiedziałam, że w rezultacie nic z tego nie wyjdzie. I rzeczywiście te związki, tak czy inaczej, się kończyły. Andrzej wracał – twierdziła aktorka.
ZOBACZ TAKŻE: Maryla Rodowicz zrównała z ziemią „Sanatorium miłości”
Co słychać u Anny Milewskiej?
Niestety, 21 sierpnia 2000 roku życie Anny Milewskiej legło w gruzach. Jej ukochany mąż odszedł po przegranej walce z rakiem trzustki w wieku 72 lat. Anna Milewska nie opuszczała go ani na chwilę w ciężkiej chorobie i niezwykle silnie odczuła jego stratę.
Po tym tragicznym wydarzeniu nie porzuciła jednak na stałe aktorstwa. Na aktorską emeryturę udała się dopiero po roli w krótkometrażowym filmie „Skwar” z 2016 roku.
Na aktorskiej emeryturze Anna Milewska jednak nie próżnuje. Kobieta bardzo zaangażowała się w działalność fundacji noszącej imię jej męża. Organizacja nie tylko pielęgnuje pamięć o alpiniście, ale także wspiera i promuje wybitnych polskich himalaistów. Przy okazji stanowi ona niezwykłe oparcie dla Anny Milewskiej. Aktorka korzysta z opieki zdrowotnej niezbędnej dla 93-latki, którą zapewniła jej fundacja.