"Babciny" sposób na szorstkie dłonie. Patent z PRL, ale poprawiony
Nasze dłonie każdego dnia narażane są na szkodliwe czynniki zewnętrzne. Słońce, zanieczyszczone powietrze, kontakt z detergentami - lista zagrożeń jest bardzo długa. Z wiekiem skóra na dłoniach może stać się szorstka, pomarszczona, matowa, gorzej odżywiona. Dlatego warto sięgnąć po jeden "babciny" sposób domowej pielęgnacji dłoni.
Krem z PRL na szorstkie dłonie: domowa receptura
W PRL nie było tak łatwo o dobry krem pielęgnujący skórę, więc popularne były domowe sposoby troski o dłonie. Jeden z nich to domowy krem na bazie wody różanej.
Woda różana była popularna i łatwo dostępna nawet w czasach PRL. Ma właściwości antyseptyczne i przeciwbakteryjne, ale też tonizujące. Na jej bazie powstawały liczne kosmetyki pielęgnacyjne. Woda różana byłą również ważną częścią domowych zabiegów urodowych.
Dziś warto wrócić do jednej z receptur z tamtych lat. Prosty skład i cenne składniki sprawiają, że ten "babciny" krem jest nadal doskonały. Dobrze się wchłania, nawilża skórę i pozostawia na niej warstwę ochronną.
Sposób z PRL na szorstkie dłonie: nowa receptura
Do przepisu znanego z PRL warto dziś dodać - oprócz wody różanej - dwa cenne składniki witaminowe, o które w tamtych czasach było trudno. Nie trzeba też już samodzielnie przygotowywać bazy pod krem, bo gotowe kremobazy dostępne są w drogeriach. Trzeba więc ułatwić sobie życie.
Do przygotowania "nowoczesnej" wersji kremu z PRL na suche dłonie potrzebne będą:
- kremobaza kosmetyczna (dostępna w drogeriach) - ok. 20 ml,
- woda różana - 60 ml,
- witamina E w kroplach (dostępna w aptekach) - 2 ml,
- olej z awokado - 30 ml.
Kremobazę umieszczamy w miseczce, dodajemy do niej olej z awokado. Energicznie mieszamy łyżką. Potem dodajemy wodę różaną i mieszamy, aż konsystencja stanie się jednolita. Na koniec dodajemy jeszcze witaminę E i znów mieszamy całość. Po chwili krem jest gotowy.
Należy nakładać na dłonie cienką warstwę.
Pielęgnacja szorstkich dłoni: o tym warto pamiętać
Nowe dodatki do “babcinego” przepisu, czyli olej z awokado oraz witamina E, jeszcze bardziej pomogą w odżywianiu skóry dłoni.
Dzięki olejowi z awokado skóra stanie się miękka, elastyczna i gładka. Olej ten często występuje w dermokosmetykach, a to z uwagi na zawartość witamin A, C i E oraz kwasów tłuszczowych.
Dodatek witaminy E poprawia zaś nawilżenie skóry dzięki zdolności wiązania wody, którą wykazuje ta witamina. Dzięki temu pomaga redukować istniejące zmarszczki i hamuje powstawanie kolejnych.