Beata Tyszkiewicz o matkach w Polsce. „Nie są doceniane, powinny dostawać pensję 2,5 tys. złotych”
Ikona kina odniosła się nie tylko do hierarchii, jaka panuje w polskim systemie, ale również do zarobków, które w przypadku kobiet są zdecydowanie za niskie. Skąd takie wnioski? Czy tym stwierdzeniem Beata Tyszkiewicz mogłaby otworzyć puszkę Pandory?
Beata Tyszkiewicz nie ma oporów przed zabieraniem głosu w naprawdę ważnych kwestiach. W jednym z wywiadów gwiazda odważyła się poruszyć temat, który dla niektórych uchodzi za tabu. Aktorka przyznała, że jej zdaniem polskie kobiety — a w szczególności matki — nie są doceniane. Co według niej leży u podstaw tego zjawiska?
Rola matki w społeczeństwie
Zanim zniknęła z telewizji, w wywiadzie udzielonym Oldze Miłogrodzkiej Beata Tyszkiewicz podkreśliła, że posiadanie dziecka i zajmowanie się domem wymaga od każdej kobiety ogromnej determinacji i odwagi:
— Podziwiam dziewczyny, które rezygnują ze studiów, gdy rodzi się dziecko i pozwalają mężowi rozwijać się w pracy. One często też pracują, ale to, co robią w ogóle się nie liczy — wspomniała — Widzę te kobiety zmęczone, z siatami, gotujące, pędzące do przedszkola, z przedszkola, na angielski. Podziwiam je. Uważam, że pokolenie matek i teściowych jest wspaniałe i mocne.
Beata Tyszkiewicz o niedocenianej płci
Beata Tyszkiewicz znana jest z bezkompromisowego podejścia do ważnych spraw, nic więc dziwnego, że otwarcie mówi o problemach kobiet. Aktorka uważa także, że polskie kobiety nie otrzymują od państwa tyle, na ile faktycznie zasługują:
— (Matki) powinny dostawać od państwa normalną pensję – 2,5 tys. złotych. One i tak zainwestowałyby to w dzieci. Te kobiety zasługują na wyróżnienie, w przeciwieństwie do tych, które jeżdżą po świecie, mają kwiat w kapeluszu, a dzieci widzą dwa razy do roku, na Dzień Dziękczynienia i przy jakieś innej jeszcze okazji — podsumowała.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Beata Tyszkiewicz uważa, że kobieta, która zostaje matką, jest niezwykle odważna i codziennie musi mierzyć się z wieloma wymagającymi wysiłku oraz determinacji zadaniami.
Aktorka przyznaje, że polskie mamy nie otrzymują od państwa wynagrodzenia na odpowiednim poziomie. Według niej każda z nich powinna otrzymywać co najmniej 2,5 tysiąca złotych miesięcznie, by móc zaspokoić swoje potrzeby oraz dzieciaków. Macierzyństwo uważa za bardzo ciężką pracę!
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Gabriel Seweryn pokazał się z nowym partnerem. Wcześniej twierdził, że to jego stalker
- Żyła pozwana przez Marcelinę Ziętek? Media donoszą, że pierwsza rozprawa już za nimi
- Lech Wałęsa jest po operacji serca. Wiemy, jaki jest stan zdrowia polityka
Źródło: deluxe.trojmiasto.pl
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!
