Bezludna plaża nad Bałtykiem. Bursztyny zamiast parawanów
Czy na pewno "już nie ma dzikich plaż", jak śpiewała Irena Santor? Okazuje się, że wciąż są: nawet nad Bałtykiem. Jedna z nich jest szczególnie godna uwagi. Miedzy dwoma popularnymi i tłocznymi kurortami rozciąga się pusta i cicha plaża, która zaprasza gości spragnionych ciszy i odpoczynku.
Plaża w Czołpinie - wskazówki dojazdu
Plaża w niewielkiej miejscowości Czołpino położona jest między Ustką a Łebą. To kurorty, które w sezonie turystycznym wręcz pękają w szwach. Dla osób, które chcą odpocząć od tłumów, Czołpino będzie lepszym wyborem na plażowanie.
Dziką plażę w Czołpinie znajdziemy nieopodal latarni morskiej w tej miejscowości. Podróż z Łeby na najbliższy plaży parking zajmie nam ok. godzinę, a z Ustki ok. 45 minut. Potem nad morze czeka nas jeszcze dłuższy spacer, ok. 30 minut.
Za parking przy jednostce wojskowej trzeba zapłacić jednorazowo 20 zł. Na miejscu są tutaj też toalety.
To właśnie położenie decyduje o tym, że plaża w Czołpinie jest w zasadzie pusta, prawie bezludna. Odrobina wysiłku, by do niej dotrzeć, zwraca się jednak z nawiązką. Plażowicze z kurortów mogą tylko pozazdrościć przestrzeni, ciszy i spokoju, jaki znajdziemy na plaży w Czołpinie.
Trochę ogórek, trochę melon. Przepyszny dodatek do lekkiego obiadu Wioska, w której mieszka jedna osoba. Turyści uciekają tu od zgiełku miastPlaża w Czołpinie: atrakcje w okolicy
Dzika plaża w Czołpinie jest w zasadzie celem wyprawy samym w sobie.
Warto przyjechać tu i na zwykłe plażowanie, i na spacer, i na zachód słońca. Plaża położona jest na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Jest tu czysto i cicho, więc warunki są idealne.
Będąc na plaży w Czołpinie warto wybrać się w okolice latarni morskiej (XIX-wieża z punktem widokowym), a potem przejść na plażę i przespacerować się w okolice tzw. "zatopionego lasu". Na brzegu zastanie nas niezapomniany widok. To stare korzenie, które są pozostałością po puszczy, jaka rosła tu tysiące lat temu. Nieopodal są również wydmy, które także warto zobaczyć.
Ok. 20-30 minut spaceru od latarni dzieli nas też od restauracji i baru "Czerwona Szopa", w której można napić się i zjeść posiłek.
Plaża w Czołpinie: jedna wada
Plaża w Czołpinie to prawdopodobnie najlepsze miejsce na ucieczkę od tłumów, jeżeli na urlop przyjechaliśmy do Ustki czy Łeby. Trzeba jednak wiedzieć, że wypoczynek w Czołpinie może być dla wielu osób utrudniony, a wręcz całkowicie niedostępny.
Plaża w Czołpinie położona jest bowiem na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Oznacza to zakaz wstępu z psami. Trzeba się pilnować, bo za wejście z psem na teren objęty ochroną ścisłą lub czynną grozi mandat wysokości od 500 zł do nawet 5000 zł.