Nie żyje była żona Jacka Rozenka. Opublikowano jej ostatnie słowa, poruszają do głębi
Była żona Jacka Rozenka, Katarzyna Litwiniak zmarła 7 kwietnia 2020 roku. O jej śmierci poinformowała aktorka Małgorzata Kosik poprzez media społecznościowe. Katarzyna Litwiniak walczyła z ciężką chorobą przez ponad 4 lata. Zawsze miała mnóstwo wiary w swoje wyzdrowienie. Jej przyjaciółka opublikowała ostatnie słowa chorej.
Była żona Jacka Rozenka chorowała bardzo długo. Mimo to nigdy nie traciła nadziei, że uda jej się w końcu wyzdrowieć. Jej ostatnie słowa zostały opublikowane w internecie przez jej przyjaciółkę. Poruszają do głębi.
Była żona Jacka Rozenka nie żyje
Przyjaciółka Katarzyny Litwiniak opublikowała w swoich mediach społecznościowych ostatnie słowa kobiety . Wzruszający post opisuje także chorą jako wspaniałą marzycielkę, osobę o ogromnej wierze i nadziei, która walczyła ze swoją chorobą do końca.
– Kasia Litwiniak – niezwykła Marzycielka…
Nie poddała się do samiutkiego końca – jak to Litwa.
Jeszcze wczoraj rano o 09:16 mi odpisała, że
nie może gadać, po czym dodała: teraz.
Odeszła w Doha, ok. 16:00 czasu polskiego. Maciej Skwierawski, DZIĘKUJĘ, że do samego końca wspaniale się Kasią opiekowałeś – napisała dziennikarka Anita Bartosik.
– Wzięła ze sobą bagaż pełen miłości i więzi z nami, i jak Ją znam zielony kamyk Osieckiej na szczęście. I pewnie teraz zarządza na backstage’u nieba, bo przecież nie usiedzi spokojnie na tyłku – zakończyła swój wpis przyjaciółka zmarłej.
- Naukowcy z Lublina wyliczyli, ile może potrwać walka z epidemią przy obecnych zakazach. Niestety, nie mają dobrych wieści
- Ekspert zdradził, co nas czeka po Wielkanocy. Na te słowa czekali wszyscy Polacy
- Nowe zalecenia CDC dotyczące maseczek ochronnych. Duża zmiana dla większości
Katarzyna Litwiniak walczyła z chorobą do ostatniego momentu
Była żona Jacka Rozenka była związana z branżą telewizyjną. Razem z aktorem miała syna, Adriana, który również zajmuje się aktorstwem. Kobieta dowiedziała się o swojej chorobie 4 lata temu, badania wskazywały na raka piersi. Katarzyna Litwiniak robiła wszystko, żeby wyzdrowieć. Jej leczenie, choć kosztowne, udało się zorganizować. Kobieta poleciała do Kataru, gdzie odbywała specjalną terapię.
O swoim stanie zdrowia pisała na Instagramie. Przyjaciele, bliscy wierzyli, że uda jej się szalę przeważyć na swoją stronę i wygra z chorobą. Niestety, tak się nie stało. Po widocznej poprawie, wyniki znacznie się pogorszyły. Zmarła w Doha w Katarze. Jej śmierć poruszyła całą branżę telewizyjną. Przyjaciele piszą o niej w ciepłych słowach.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
We wspomnieniach swoich bliskich była żona Jacka Rozenka jest opisywana jako bardzo silna, wesoła osoba.
Wszyscy wierzyli, że Katarzyna Litwiniak wyzdrowieje.
Kobieta miała cały czas nadzieję na wyzdrowienie. Do końca się nie poddawała.
ZOBACZ TEŻ:
- Rekord zgonów z powodu koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane
- Kraj w Europie wprowadza ostre zakazy na Wielkanoc. Wchodzą w życie już w środę
- 10 pomysłów na wykorzystanie czerstwego chleba. Nic się nie zmarnuje, a ty będziesz zachwycona
- Kot pierwszy raz w życiu zobaczył szczeniaki. Właściciele nagrali zaskoczonego mruczka
- Ratownik medyczny zaapelował do Polaków. Nagranie powinien zobaczyć każdy z nas
- Jak w minutę zrobić maseczkę bez szycia? Potrzeba jedynie trzech rzeczy, które każdy ma w domu
źródło: fakt.pl
