Doda 3 lata temu wzięła ślub, ale wciąż śpi sama. „Dla mnie to jest nie do przejścia”
Choć Doda jest już 3 lata po ślubie, to niedawno przyznała, że nie śpi ze swoim mężem. Dla wielu osób jest to nie do pomyślenia, jednak jest też grupa internautów, która popiera zdanie wokalistki.
Ślub Dody i Emila Stępnia był nie lada zaskoczeniem dla całego polskiego show-biznesu. Oczywiście nie był to pierwszy związek wokalistki, ani nawet małżeństwo, jednak cała ceremonia była utrzymana w ścisłej tajemnicy.
Co ciekawe, do niedawna Doda bardzo chętnie dzieliła się z fanami zdjęciami, na których był widoczny również Emil, jednak jakiś czas temu mężczyzna zniknął z materiałów, które Doda publikowała na swoich portalach w mediach społecznościowych. To sprawiło, że wielu internautów zaczęło wróżyć rychły koniec ich małżeństwa. Jednak teraz Doda wystrzeliła z kolejną niespodziewaną nowiną.
Doda nie śpi z mężem
Wiele par nie wyobraża sobie, aby spędzać noc osobno. Dla nich usypianie w ramionach ukochanej osoby jest ogromną zaletą. Bywa nawet, że kiedy partner musi spać sam, to się nie wysypia. Jednak w przypadku Dody jest dokładnie na odwrót.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Doda wręcz sobie nie wyobraża, żeby spać z kimś w jednym łóżku, ponieważ nie mogłaby w ten sposób odpowiednio wypocząć.
– Nienawidzę spać z kimś w łóżku. Nienawidzę tego. Nie znam wielu osób, które podzielają moje zdanie… Dla mnie to jest nie do przejścia, żebym ja miała spać z kimś. Ja po prostu się nie wysypiam. Jestem wykończona, zmęczona. Tragedia. Po prostu tragedia. Kocham spać sama, kocham swoje łóżko, swoje miejsce, swoją kołdrę, swoją poduszkę, swój czas – stwierdziła Doda.
Co więcej, w internecie można znaleźć całkiem sporo komentarzy od osób, które w pełni popierają podejście wokalistki. Część z nich tak jak i ona po prostu lubi spać samemu. Inni natomiast robią to, bo np. ich partner potwornie chrapie.
– Brawo! Myślałem, że ja jestem osamotniony w tej kwestii. Od dawna uważam, że spanie w jednym łóżku to dominacja jednej ze stron. […]. Mogę czytać i świecić światło, kiedy chcę. Jeśli nie mogę usnąć, to nie męczę drugiej osoby. Komfort, komfort, komfort. A jak przyjemnie spotkać się rankiem i powiedzieć sobie dzień dobry, itd.. – pisze jeden z internautów.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Matka oddała dzieci do domu dziecka, bo się jej nie słuchały
- Ewa Krawczyk przypadkiem spotkała przy grobie syna Krzysztofa Krawczyka. Żona artysty opowiedziała w mediach, w jakich są relacjach
- Od 1 maja zmiany w obostrzeniach. Jest rozporządzenie
Źródło: wp.pl
