Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Ewa Krawczyk wprost o wdowich rentach. Zabrała głos w imieniu kobiet
Magdalena Cichocka
Magdalena Cichocka 23.08.2024 11:42

Ewa Krawczyk wprost o wdowich rentach. Zabrała głos w imieniu kobiet

Ewa Krawczyk
fot. AKPA

Ewa Krawczyk otworzyła się na temat wdowiej renty. Skupiła się na kobietach pracujących nie tylko zawodowo, ale również tych, które poświęciły lata na wychowanie dzieci i zajmowanie się domem. Nie wszystkie zostały zabezpieczone przez mężów, przez co dziś borykają się z problemami finansowymi. Co myśli o tym świadczeniu?

Ewa Krawczyk tęskni za mężem

Krzysztof Krawczyk zapisał się w historii polskiej muzyki. Pokochały go miliony, którzy po dziś dzień nie mogą pogodzić się z jego odejściem. Artysta zmarł 5 kwietnia 2021 roku. Dwa dni przed śmiercią opuścił szpital, w którym wylądował z powodu zakażenia się koronawirusem. Po powrocie do domu poinformował fanów o swoim dobrym samopoczuciu. 

Ewa Krawczyk, żona muzyka, przekazała swego czasu, że przyczyną śmierci Krzysztofa nie był Covid-19, a szereg chorób współistniejących, na które cierpiał od dawna.

Wdowa po Krzysztofie Krawczyku wielokrotnie wspominała swojego męża, nie kryjąc silnych emocji. Regularnie odwiedza grób swojego ukochanego, gdzie często spotyka się z jego wiernymi fanami.

Ewa i Krzysztof Krawczykowie
fot. AKPA
Umyj włosy odwrotnie i ciesz się ich blaskiem. Nie wszyscy wiedzą o tej metodzie Obiad dla 6 osób za 15 zł. Ten przepis powinien znać każdy

Ewa Krawczyk o wdowiej rencie

26 lipca Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie renty wdowiej. Świadczenie to ma wspomóc emerytów po śmierci żony lub męża.  

Kiedy małżonkowie żyją razem, mogą pokrywać wspólne wydatki z dwóch emerytur. Po śmierci jednego z nich, senior często staje przed poważnymi problemami finansowymi. To rozwiązanie nie zrekompensuje straty bliskiej osoby, ale pomoże przetrwać finansowo najtrudniejsze momenty – mówił Donald Tusk.  

Świadczenie można pobierać na dwa różne sposoby - otrzymywać rentę rodzinną po zmarłym małżonku wyższą o 50% emerytury wdowca lub zachować swoje świadczenie, powiększone o 50% renty rodzinnej po zmarłym. O sprawie wypowiedziała Ewa Krawczyk.

Nie wszystkie kobiety zostały zabezpieczone przez mężów, pracowały, dbały o domy, rodzinę, a gdy zostały same, czasem nie mają nawet na lekarstwa, nie mówiąc już o godnym życiu. Dla mnie ta ustawa to rewelacyjny pomysł i pokazanie, że praca żon, mam była i jest wartościowa. A to, co często dla innych, czyli fiskusa jest niewidoczne, ma swoją cenę - wyznała “Faktowi”.

Ewa Krawczyk posłuchała się rady swojej mamy

Wdowa po Krzysztofie Krawczyku ma świadomość, że wiele osób wpadło w problemy finansowe po śmierci swojej drugiej połówki. Wiedziała o tym również jej mama która lata temu radziła jej, aby odkładała składki i możliwie zabezpieczyła się finansowo na przyszłość. 

Moja mama zawsze mówiła, żebym płaciła składki. Robiłam to, choć wtedy się śmiałam, bo jak człowiek ma 30, 40 lat to nie myśli o emeryturze. Dziś to doceniam, ale i tak jej wysokość nie pokazuje ogromu pracy, jaki ja i wiele kobiet włożyło w to, by dobrze żyć i stworzyć dobre domy. Często kobiety poświęciły wręcz całe życie swoim mężom i dzieciom, nie myśląc o sobie, więc nie zabezpieczyły swojej przyszłości - dodała.

Ewa Krawczyk
fot. KAPiF