Ile zarabia Zenek Martyniuk? Gwiazdor disco polo żyje jak pączek w maśle, kwoty wywołują zawrót głowy
Zenek Martyniuk jest bez wątpienia jednym z najbardziej rozpoznawalnych muzyków w naszym kraju. Z taką popularnością wiążą się oczywiście dosyć imponujące zarobki. Jak duże one są? Czy król disco-polo faktycznie zarabia bajońskie kwoty?
Warto przy tym zaznaczyć, że konkretną, inkasowaną przez artystę sumę w danym okresie trudno oszacować, ponieważ sama twórczość daje mu kilka źródeł dochodu. Nie ma jednak wątpliwości, że nawet te orientacyjne kwoty robią spore wrażenie.
Ile zarabia Zenek Martyniuk?
Artyści tego pokroju zarabiają dzięki swojej twórczości na różne sposoby. Tym najbardziej oczywistym są koncerty i wystąpienia na żywo, ale nie należy też zapominać o zysku ze sprzedaży płyt czy radiowych tantiemach. Według medialnych szacunków największe przeboje Martyniuka wygenerowały mu dochód rzędu kilkuset tysięcy złotych. Mówimy tu o pojedynczych numerach, a nie ich łącznej sumie. Sam szlagier pod tytułem „Prawdziwa miłość to Ty” podobno zagwarantował artyście zarobek w okolicach 200 tysięcy złotych.
Jeszcze więcej potrafi zarobić na całych płytach. Te, jeśli sprzedadzą się dobrze, dają zysk przekraczający pół miliona złotych. Szacuje się, że album „Przekorny los”, który rozszedł się w ponad 150 tysiącach kopii, dzięki czemu zyskał status diamentowej płyty, zarobił dla zespołu „Akcent” nawet 600 tysięcy złotych!
A co z występami? Jak można przypuszczać, Zenek Martyniuk jest jednym z najdroższych artystów w Polsce. Ceny za jego koncert, w zależności od rangi wydarzenia, zaczynają się od 30 tysięcy złotych, ale mogą osiągnąć znacznie pokaźniejsze rozmiary. Szacuje się, że za wykony w ramach sylwestrowych wydarzeń Telewizji Polskiej wokalista mógł dostać nawet 70 tysięcy złotych.
Co więcej, na tym źródła zarobków Martyniuka się nie kończą. Można spodziewać się, że pokaźne kwoty otrzymuje także za gościnny udział w serialach i filmach. Pojawił się bowiem w trzeciej części komedii z serii „Kogel-mogel”, a także w produkcji „Lombard. Życie pod zastaw”. Mało tego, nakręcono przecież o nim film, z którym też pewnie wiązał się niemały zarobek.
Zobacz teledysk:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Daniel M. znów ma kłopoty. Syn Zenka Martyniuka usłyszał zarzuty
- „Pytanie na śniadanie”: Kurzajewski nie prowadzi odcinka z Cichopek. Zaskakujące, kogo zobaczyli widzowie
- Mąż zdradził Katarzynę Łaniewską. Trudno uwierzyć, co działo się później w życiu gwiazdy „Plebanii”
Źródło: pomponik.pl