Izabela Trojanowska: Romuald Lipko uratował mi życie. "Izka, schyl się!"
Izabela Trojanowska to prawdziwa ikona polskiej sceny muzycznej. Podczas długiej i burzliwej kariery zdobyła grono wiernych fanów i zaprzyjaźniła się z wieloma znanymi artystami. Jeden z nich miał szczególne miejsce w jej sercu. Romuald Lipko komponował piosenki specjalnie dla Izabeli Trojanowskiej, ale to nie wszystko. Artystka wyznała, że muzyk Budki Suflera uratował jej życie.
Do dziś nie pogodziła się z jego śmiercią
Izabela Trojanowska wciąż wraca pamięcią do Romualda Lipki. Od śmierci tego kompozytora i klawiszowca Budki Suflera minęły cztery lata. Muzyk komponował dla swojej przyjaciółki wielkie przeboje - m.in. niezapomnianą piosenkę "Wszystko czego dziś chcę". Łączyło ich jednak coś więcej niż praca.
Byli bliskimi przyjaciółmi także poza sceną. Dziś Izabela Trojanowska ma 68 lat i ani myśli o zakończeniu kariery. Jej występy przyciągają oddanych fanów. Mało kto jednak wie, że w jej życiu było o włos od tragedii. Strach myśleć, jak skończyłaby się ta historia, gdyby nie Romuald Lipko.
Gdyby nie Romuald Lipko, doszłoby do tragedii
To wydarzyło się w 1980 roku w Chorzowie. W wesołym miasteczku Izabela Trojanowska oraz Romuald Lipko kręcili dla Telewizji Polskiej recital "Lunapark". W pewnym momencie doszło do dramatycznych wydarzeń. Piosenkarka kręciła się na karuzeli łańcuchowej, która z każdą sekundą przyspieszała.
Byłam skupiona na pracy, gdy usłyszałam krzyk Romka - "Izka, schyl się!". Posłuchałam go i wtedy tuż nad moją głową przeleciało wielkie stalowe ramię kamery. Gdyby nie Romek, skończyłoby się tragicznie - powiedziała aktorka w rozmowie z pismem "Świat i ludzie".
Taka przyjaźń w show-biznesie to rzadkość
Izabela Trojanowska miała z Romualdem Lipko niezwykłą relację. Artyści byli ze sobą bardzo blisko. Często gościli u siebie w domach.
Bardzo lubiłam nasze długie rozmowy przy kominku - wspomina Izabela Trojanowska swoje spotkania z muzykiem Budki Suflera.
Trojanowska wyznała, że nie znała innego człowieka o tak wielkiej wrażliwości.
Trojanowska nadal jest mu wdzięczna
Romuald Lipko w lipcu 2019 dowiedział się, że choruje na nowotwór wątroby. Walczył z chorobą, ale mimo tego nadal pracował i koncertował. Zmarł po ponad półrocznej walce w lutym 2020 roku.
Izabela Trojanowska nadal jest wdzięczna swojemu przyjacielowi za wszystko, co dla niej zrobił. Jej kariera się nie zatrzymuje. Premierę miała właśnie pierwsza od ośmiu lat nowa piosenka popularnej wokalistki – „Niebo nad Warszawą”.
