Syn Jarosława Jakimowicza dodał zdjęcie ze strajku kobiet. Ojciec skomentował to jednym zdaniem
Jarosław Jakimowicz to nie tylko aktor, ale również prezenter Telewizji Polskiej. Gwiazdor nierzadko, w wyraźny sposób, podkreśla swoje poglądy polityczne, które jak się okazuje, są zupełnie inne od tych, które wyznaje jego 20-letni syn. Nikt nie spodziewał się, jak słynny tata zareaguje na jego udział w strajku kobiet.
Jarosław Jakimowicz zabrał głos w kwestii poglądów swojego syna. 20-letni Jovan Jakimowicz w mediach społecznościowych nie kryje swojego poparcia dla strajkujących kobiet i sam bierze udział w protestach. Co na to jego słynny tata, który jak wszystkim wiadomo, ma w tej sprawie zupełnie inne zdanie? Jak się okazuje, gdy zobaczył zdjęcie z demonstracji, powiedział tylko jedno.
Jarosław Jakimowicz o protestach kobiet
Jarosław Jakimowicz nierzadko wygłasza zdanie na temat tego, co dzieje się w Polsce i śmiało manifestuje w mediach społecznościowych swoje poglądy. Teraz aktor i prezenter postanowił skomentować ostatnie protesty kobiet.
– W 100 proc. rozumiem poparcie ludzi znanych dla tych, którzy nie zgadzają się z orzeczeniem TK, ale zero reakcji na to, jak dewastuje się kościoły, nie mieści się w głowie! Czyli te zdjęcia z Pasterki, koszyczki na Wielkanoc, to zwykła gra o like!? – czytamy na grafice opublikowanej przez Jarosława Jakimowicza w mediach społecznościowych.
W kolejnych postach prowadzący programu W kontrze, na swoim profilu na Instagramie, podziękował straży narodowej i podkreślał swój punkt widzenia. Nagle na Instagramie jego syna pojawiło się zdjęcie ze strajku. Jak się okazuje, Jarosław Jakimowicz miał mu do powiedzenia tylko jedno.
- Nie żyje ukochana polska aktorka i piosenkarka. Miała 62 lata
- Decyzja zapadła, pojawił się jasny komunikat. Zacznie się już w poniedziałek i obejmie całą Polskę, nie ma odwrotu
- TVP bije na alarm. Wykryto niebezpieczeństwo, skutki mogą być opłakane
Jarosław Jakimowicz o udziale syna w strajku kobiet
Nie od dziś wiadomo, że Jarosław Jakimowicz i jego syn Jovan Jakimowicz w wielu kwestiach mają zupełnie inne poglądy. Kiedy aktor zobaczył zdjęcie swojego dziecka ze kobiet, skomentował to jednym zdaniem: uważaj Synek na siebie – napisał pod zdjęciem.
– Po ukazaniu się zdjęć mojego syna na demonstracjach zadzwoniłem do niego i pierwsze, o co spytałem to, czy wszystko ok i czy nic mu się nie stało – czytamy na fakt.pl.
– Poprosiłem tylko o jedno. Nie daj się sprowokować, bo ci, którzy to organizują, będą próbować zagrać na tzw. naszej różnicy zdań – dodał.
W rozmowie z Faktem prezenter podkreślił, że jego syn również jest przeciwny dewastacji kościołów, a także, że szanuje decyzje, wybór i bunt 20-latka, bo w jego wieku, był dokładnie taki sam.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Jarosław Jakimowicz nie kryje swoich poglądów. Ostatnio w mediach społecznościowych podziękował straży narodowej.
20-letni syn Jarosława Jakimowicza ma odmienne zdanie i bierze udział w strajku kobiet. Jak się okazuje, ojciec szanuje jego decyzje.
Jak widać mimo odmiennych poglądów, obaj panowie mają do siebie ogromny szacunek.
ZOBACZ TEŻ:
- Już niedługo przełom w walce z COVID-19. Seniorzy skorzystają jako pierwsi
- Był prezesem TVP. Nie żyje. Nikt nie wiedział, że był zakażony. Tysiące osób w żałobie. Otrzymał medal za rozwój popularnego wśród turystów regionu
- Maciek: „Jeśli nie jesteś gotowa zostać w domu i nie pracować, nie jesteś prawdziwą kobietą. Ktoś musi gotować i sprzątać”
- Ważne: Minister Zdrowia przekazał kilka minut temu. Właśnie ogłosił co z obostrzeniami
- Sprzed chwili: Trwa konferencja Premiera, zapadła ostateczna decyzja ws. 1 listopada, już wszystko jasne
- Łzy same ciekną po policzkach. Dziennikarz TVN nagrał filmik przy grobie swojego dziecka, ma ważną wiadomość
- Zostały Ci obierki po ziemniakach z obiadu? Nie wyrzucaj, zrobisz z nich obłędne frytki, będą prosić o więcej
źródło: Fakt.pl, Instagram