Silver.Lelum.pl > Z życia wzięte > Jestem babcią i umówiłam się z panem do towarzystwa
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 17.02.2024 08:48

Jestem babcią i umówiłam się z panem do towarzystwa

babcia, zdenerwowany mężczyzna
Starsza kobieta umówiła się z panem do towarzystwa. Ta historia ma zaskakujący finał. Fot. Canva, zdjęcie poglądowe

Aniela, mimo podeszłego wieku, nigdy nie zachowywała się jak typowa babcia. 61-letnia kobieta właśnie podzieliła się w sieci zaskakującym wyznaniem. Na wymarzonej wycieczce do Paryża zdecydowała się umówić z panem do towarzystwa. Nikt z jej najbliższych nie przypuszczał, że ta historia zakończy się w taki sposób…

Kobieta opowiedziała swoją historię. Jest babcią, jednak nie zamierza rezygnować z życia osobistego

Wiek to tylko liczba — to powiedzenie idealnie odzwierciedla podejście do życia pani Anieli, która jakiś czas temu podzieliła się w sieci niecodziennym wyznaniem. Kobieta wychowała dwóch synów, jednak gdy Michał, starszy z nich, doczekał się własnych dzieci, od początku wiedziała, że nie będzie dla nich darmową opiekunką. Zdecydowanie większość babć nie ma nic przeciwko, by od czasu do czasu zajmować się ukochanymi wnukami. Aniela podzielała to podejście, jednak nie dawała wejść sobie na głowę. To właśnie dlatego, gdy tylko przeszła na emeryturę, coś sobie obiecała:

Dla rodziny wiele poświęciłam, dlatego też z emeryturą wiązałam pewne nadzieje. Nie chciałam całymi dniami stać przy garach, sprzątać i zajmować się dzieciakami – wychodzę z założenia, że od tego są rodzice – stwierdziła na łamach swojego internetowego wyznania.

To właśnie z tego powodu, gdy Michał poprosił ją, by po raz kolejny zajęła się wnukami, musiała odmówić. Okazało się, że wraz z przyjaciółką zakupiła wycieczkę do Paryża i ani myślała z niej rezygnować.

Jego serce stanęło na 14 minut. Później wydarzyło się coś niebywałego Po tym, co zrobiła teściowa, mąż już mi nie ufa

Babcia zaszalała na zagranicznej wycieczce. Zaczęła umawiać się z panem do towarzystwa

Powinnaś zajmować się wnukami, a tobie głupoty w głowie – wyrzucał jej syn.

Mimo to Aniela postanowiła na swoim i wraz z przyjaciółką Ewą udała się na wymarzoną wycieczkę do Paryża. Na miejscu przeżyła olbrzymi szok: kobiety, niezależnie od wieku, nosiły się tam modnie i elegancko. Internautce nie uszedł fakt, iż nierzadko towarzyszyli im młodsi mężczyźni. Zachłyśnięta tymi barwnymi doznaniami, wpadła na pomysł, od którego na policzkach samoistnie wykwitają rumieńce:

Wycieczka do Francji obudziła we mnie na nowo apetyt na życie. Nagle zapragnęłam u swego boku mężczyzny, ale nie miałam ochoty umawiać się z facetami w moim wieku. (…) Dlatego postanowiłam zrobić coś szalonego, chociaż długo zbierałam się na odwagę. Poszukałam w internecie stosownych ogłoszeń i wynajęłam przystojniaka do towarzystwa – pisze Aniela.

61-latka wyznała, że choć pierwsza randka nie znalazła finału w sypialni, sprawiła, że spojrzała na swoje życie z całkiem innej perspektywy. Wybrała się więc do fryzjera, d kosmetyczki oraz na wielkie zakupy, aby odświeżyć swoją garderobę. W tym samym czasie dalej spotykała się z przystojnym, sporo młodszym od siebie Francuzem.

Początkowo czułam się trochę skrępowana, płacąc Dominikowi za spotkania, ale szybko mi przeszło. (…) Mój przystojniak nauczył mnie wielu sztuczek i pokazał zupełnie nowy wymiar rozkoszy. Zawsze był dla mnie piękny, pachnący i uśmiechnięty. Nie musiałam znosić jego humorków czy oglądać go w rozciągniętych dresach. Taki układ mi odpowiadał.

ZOBACZ TEŻ: "Nakryłam swoich rodziców na czymś zdrożnym". Mają 70 lat i takie rzeczy? To przyprawia o mdłości

Syn wyrządził swojej matce wielką awanturę. Wytknął jej związek z młodszym mężczyzną

Aniela spędziła w Paryżu wspaniałe chwile. Od śmierci męża była sama jak palec i choć starała się okazywać niezależność, tak naprawdę nie wiedziała, jak wiele traci. We Francji nauczyła się na nowo czerpać z życia pełnymi garściami. Towarzystwo Dominika sprawiało, że czuła się wręcz odmłodzona, dodawało jej siły i witalności. Jej relacja z mężczyzną sprawiła, że nabrała śmiałości do tego stopnia, by pochwalić się swoim szczęściem w sieci.

Pochwaliłam się paroma wspólnymi zdjęciami w mediach społecznościowych, oczywiście za jego zgodą, co rzecz jasna wywołało lawinę komentarzy, niekoniecznie przychylnych. Najbardziej zbulwersowany był Michał – pisze Aniela.

Okazuje się, że mężczyzna był kompletnie zdegustowany zachowaniem swojej matki. Nie podobał mu się sam pomysł wycieczki do Paryża, młodzieżowe ubrania rodzicielki uznał za śmieszne, jednak najgorsze dla Michała było umawianie się Anieli z dużo młodszym od siebie mężczyzną. Z tego powodu urządził swojej matce karczemną awanturę.

To chyba nie twoja sprawa – próbowała bronić się Aniela.

Jej syn był nieugięty:

Właśnie, że moja, bo jesteś moją matką i przynosisz rodzinie wstyd. (…) Zamiast zająć się wnukami, prowadzasz się z jakimś lowelasem.

Anieli trudno było znieść takie komentarze. Ostatecznie pokłóciła się z synem do tego stopnia, iż ten zagroził, że zerwie z nią kontakt. Kobieta nie zamierza jednak rezygnować z siebie na rzecz bliskich. Zaznaczyła, że randki z panem do towarzystwa wiele ją nauczyły.

Nie uważam ich za stracony czas, wręcz przeciwnie. Mam nadzieję, że Michał przemyśli to i owo – podsumowała Aniela.

 

źródło: polki.pl

Tagi: babcia