Katarzyna Dowbor wyznała, co robi po zakończeniu każdego sezonu serii „Nasz nowy dom”. „Ja już nie mam siły”

Jak Katarzyna Dowbor odpoczywa po programie „Nasz nowy dom”?

Prezenterka opowiedziała o tym w rozmowie z magazynem „Viva!”. Przy okazji wyjawiła, że w zasadzie po każdym sezonie obiecuje sobie, że to już ten ostatni, bo zawsze czuje się niezwykle zmęczona psychicznie. Mimo to coś przyciąga ją do show, przez co pojawiła się już w aż 18. edycjach. Możemy przypuszczać, że to po prostu chęć pomocy jak największej ilości osób.

Jak wobec tego Katarzyna Dowbor radzi sobie z całym obciążeniem emocjonalnym? Nie ma bowiem wątpliwości, że regularne wsiąkanie w ludzkie dramaty musi być dla jej psychiki bardzo męczące. Jak się okazuje, prezenterce pomaga w tym jej własny dom, a konkretnie ci, którzy się w nim znajdują. Prowadząca uspokaja się dzięki ciepłu domowego ogniska, a niemałą rolę odgrywają przy tym też czworonożni członkowie rodziny. Nie jest bowiem tajemnicą, że Dowbor to wielka miłośniczka psów.

– Mam zwierzęta, do których się zawsze mogę przytulić i powiedzieć im na ucho, co takiego strasznego widziałam — wyjaśnia prezenterka.

Przy okazji tej rozmowy Katarzyna Dowbor wyjawiła też, jaka tragedia poruszyła ją najbardziej. To śmierć jednej z uczestniczek, która odeszła w wieku raptem 14 lat. Długo walczyła z nowotworem kości, przez którego musiała się poruszać na wózku. Jak wspomina prowadząca, udało jej się nawiązać z dziewczyną fajną relację, dlatego tak bardzo uderzyła ją wiadomość o jej śmierci.

Zobacz post:

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Katarzyna Dowbor (@katarzyna_dowbor_official)

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Zapadła decyzja w sprawie „Świata według Kiepskich”. Jest oświadczenie Polsatu, głos zabrała Nina Terentiew
2. Ruszyła pilna akcja. Chodzi o zanieczyszczenie toksynami
3. Miał być ślub, nagle wszystko się zmieniło. Ewa Kasprzyk przekazała wieści dot. swojego życia

Źródło: VIVA!