Krzysztof Krawczyk miał wnuka. Syn nie ma z nim kontaktu: ,,może ktoś by mi podpowiedział, co można zrobić”
Syn Krzysztofa Krawczyka zdradza coraz więcej informacji ze swojego życia. 47-latek jest ojcem Bartka, niestety nie ma z nim kontaktu. Może ktoś by mi podpowiedział, co można zrobić – mówił w reportażu Uwaga TVN.
Krzysztof Krawczyk junior nie miał dobrego kontaktu ze swoim ojcem. Niestety, sam przyznał, że jego relacje z synem także są utrudnione. Na jaw wyszły też relacje Bartka ze słynnym piosenkarzem.
Krzysztof Krawczyk miał wnuka
Odcinek programu Uwaga powstał jeszcze za życia piosenkarza. Jego syn żalił się, że mieszka w dramatycznych warunkach i nie może się skontaktować z ojcem, a ostatni raz widzieli się 1,5 roku temu. Ewa Krawczyk zapowiedziała, że nie będzie komentowała dokumentu TVN.
– On sam nie odbierał telefonu, zaś jego żona wprost mówiła, że nie mogę z nim rozmawiać – powiedział Krzysztof junior.
Niestety, piosenkarz rzadko rozmawiał także ze swoim wnukiem. Kilka razy zapewniał jednak, że bardzo chciałby być obecny w jego życiu.
– Chciałem, byśmy wyprawili Bartusiowi chrzciny i przy tej okazji wspólnie porozmawiali – mówił w wywiadzie, jak podaje jastrzabpost.pl.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Podobno Krawczyk spotkał wnuka dopiero w 2007 roku, jakiś czas później Krzysztof junior rozwiódł się z żoną i zrzekł się praw rodzicielskich. Kobieta założyła rodzinę z innym mężczyzną.
– Dziadek nie chciał dobrowolnie łożyć na wnuka. Nie pojawiał się na rozprawach, zasłaniając się chorobą. W końcu wystąpiłam o zabezpieczenie alimentów na czas trwania procesu. Sąd przyznał mi 150 zł. […] Bartek choruje na astmę oskrzelową i przewlekły nieżyt nosa. Na dodatek lekarze podejrzewają u niego epilepsję – kilka lat temu mówiła mama Bartka na łamach Twojego imperium.
W 2013 roku chłopiec dostał od dziadka prezent na święta, w 2014 roku piosenkarz kupił mu rower na Dzień Dziecka. Jak przypomina jastrzabpost.pl, synowa jednak gorzko skomentowała całą sytuację.
– Syn tak się cieszył, że wysłał list z podziękowaniem. Ale dziadek już mu nie odpisał. To przykre, bo Bartuś prosił o kontakt, napisał, że chciałby go poznać. Jest już duży, wiele rozumie. Widzi dziadka w telewizji. Gdy w szkole robił drzewo genealogiczne rodziny, umieścił na nim dziadka.
W rozmowie z Rewią Krzysztof Krawczyk zapewniał, że prosił kobietę, aby informowała go o potrzebach wnuka. Podobno przekazał jej 6 tysięcy złotych na sfinansowanie swojego biznesu.
– Ola w trosce o spokój nowej rodziny nie życzy sobie jego wizyt. Marzę o tym, by pozwoliła mi spotkać się z wnukiem, otworzyła się na moje propozycje i zrezygnowała z walki, która zabiera czas i energię – dodał.
Czy Krzysztofowi juniorowi uda się naprawić relacje z synem? W końcu sam wie najlepiej, jak ważna jest to sprawa i bardzo chciałby odnowić kontakt z Bartkiem. Nie ma jednak pomysłu, w jaki sposób mógłby tego dokonać.
– Nie wiem, on jest z tą matką. Ona w tej chwili ma inną rodzinę, męża… Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego. Chcę mieć z nim kontakt, może ktoś by mi podpowiedział, co można zrobić – powiedział w Uwadze.
Brak kontaktu z synem to niejedyny kłopot 47-latka. Na jaw wyszło, że syn piosenkarza jest ofiarą przemocy domowej. Więcej na ten temat przeczytasz >tutaj<.
Zobacz zdjęcie:
Syn Krzysztofa Krawczyka chciałby mieć kontakt z synem.
Artykuły polecane przez Redakcję Lelum:
- Minister zdrowia właśnie ogłosił, zacznie się w poniedziałek. Kolejne zmiany dla tysięcy Polaków
- Przemek Kossakowski powiększył usta i zrobił sobie botoks, pod skórą ma nici. ,,W końcu mogłem się poczuć się piękny”
- Policjant popłakał się przed kamerami. ,,My, dorośli, zawiedliśmy”