Natalia Kukulska przekazała niespodziewane, radosne wieści
Natalia Kukulska świętowała niedawno 25-lecie pracy artystycznej – od wydania pierwszego “dojrzałego” albumu artystki, zatytułowanego “Światło”, minęło już ćwierć wieku. Z tej okazji artystka postanowiła zaskoczyć fanów, wydając nową EP-kę – „Jednogłośna”. Wielbiciele piosenkarki nie kryją zachwytu.
Natalia Kukulska z nowym minialbumem
Na krążku znalazły się cztery zupełnie nowe utwory, sam album został zaś wydany jako kolekcjonerski – fizyczne nośniki ograniczono bowiem do zaledwie 1000 ponumerowanych kolejno egzemplarzy. Całość jest jednocześnie zapowiedzią kolejnej już – 16. – płyty w karierze Natalii.
Jak przyznaje sama artystka, postanowiła ona postawić na zupełnie nowy wymiar własnej twórczości.
– Nie czuję się jeszcze zdefiniowana i za wcześnie na podsumowania. Wolałam nagrać coś nowego niż wydawać coś w rodzaju „the best of”. […] Muszę jednak przyznać, że „Jednogłośna” jest pewnego rodzaju powrotem do myślenia, które towarzyszyło mi przy płycie „Puls”, bo te piosenki są bardziej popowe niż moje eksperymenty z elektroniką z ostatnich krążków – powiedziała w rozmowie z dziennikarzem TVN24.
Kukulska przyznała jednocześnie, że czuje się spełniona, zarówno prywatnie, jak i zawodowo. Pokusiła się także o wyjątkową refleksję.
– Człowiek będący w ciągłym pędzie, stawiając kolejne kroki, zapomina czasem o tym, co ma. Dlatego mocno doceniam to wszystko, co mnie stworzyło, te lepsze i gorsze momenty, które sprawiały, że byłam bardziej lub mniej pokorna, zdołowana, rozentuzjazmowana. To wszystko pozwalało mi iść do przodu i podejmować kolejne wyzwania – przyznała córka Anny Jantar.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Źródło: TVN24
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
- Jacek Iwaszko wyszedł z „Milionerów” z czekiem na milion zł. Wiemy, jaki przelew dostanie naprawdę