Nie dałam dzieciom nic ze spadku po mężu, bo nie zasłużyły. Nie chciały mnie znać, gdy dowiedziały się, kto dostał dom
Pieniądze potrafią być kością niezgody w niejednej rodzinie. Zdarza się, że dziedziczenie czy podział majątku dzieli bliskich, którzy nie potrafią dojść ze sobą do porozumienia.
Pieniądze kością niezgody w rodzinie
Swoją historią związaną ze spadkiem zdecydowała się podzielić jedna z internautek na portalu Reddit. Jak ujawniła kobieta, jej mąż odszedł z powodu raka po 20 latach małżeństwa . Choć para nie doczekała się potomstwa, jej mąż miał dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa, a ona także była matką jednego dziecka w chwili, gdy wychodziła za swojego wybranka.
Jak zdradziła, usilnie starała się nawiązać dobrą relację ze swoimi pasierbami , które w chwili ponownego ożenku swojego taty były nastolatkami. Nigdy jednak jej się to nie udało, a dzieci nigdy nie okazywały jej szacunki i nazywały ją naciągaczką, której zależało jedynie na majątku ich ojca. Jak się jednak okazało, bardzo się myliły.
Internautka sama odziedziczyła spory spadek
Kobieta ujawniła, że w rzeczywistości niezbyt obchodziły ją pieniądze męża, ponieważ sama była w posiadaniu niemałego majątku , który odziedziczyła po dziadkach. Nigdy jednak nie powiedziała o tym dzieciom swojego męża i także jemu zabroniła im ujawniać tej informacji, ponieważ nie chciała, aby zaczęły traktować ją inaczej z tego powodu. Z powodu ich zachowania wobec żony ojciec odmówił im opłacenia studiów , co zmusiło ich matkę do zaciągnięcia pożyczek. Po tym nawet nie odzywały się do ojca.
Nawet kiedy zachorował na raka, nie chciały go odwiedzać , choć latami zmagał się z wycieńczającym leczeniem. Córka internautki odwiedzała ojczyma od czasu do czasu. Jak zdradziła internautka, największą pomocą w tym trudnym czasie była całkowicie niespokrewniona z nimi osoba .
Dzieci liczyły na spadek, ale się nie doczekały
Młoda kobieta, która bardzo polubiła małżonków, starała się pomagać, jak tylko mogła , choć sama miała wiele na głowie i nie było jej łatwo jako samotna matka. Nie tylko spędzała czas w szpitalu, pozwalając internautce złapać chwilę oddechu, ale także była dla niej wielkim oparciem po śmierci męża , gdy pomagała jej w organizacji pogrzebu. Gdy dzieci zmarłego męża pojawiły się u drzwi, pytając o spadek, coś w pękło we wdowie.
Kobieta podjęła decyzję, by podarować odziedziczony po mężu dom nie jego dzieciom, ale właśnie młodej kobiecie , która była dla niej wielkim wsparciem w najgorszych latach życia. Dzieciom męża oczywiście nie spodobała się jej decyzja, która rozpętała prawdziwe piekło na ziemi.
Źródło: Reddit
