Silver.Lelum.pl > Z życia wzięte > Parafianka nie wytrzymała podczas mszy. Na oczach wszystkich wygarnęła księdzu. "Miara się przebrała"
Martyna Pałka
Martyna Pałka 24.06.2023 20:06

Parafianka nie wytrzymała podczas mszy. Na oczach wszystkich wygarnęła księdzu. "Miara się przebrała"

Parafianka nie wytrzymała podczas mszy. Na oczach wszystkich wygarnęła księdzu. "Miara się przebrała"
Parafianka przerwała księdzu, fot. Pexels/Marin Tulard, Pexels/Liana Horodeska

Do niecodziennej sytuacji doszło podczas mszy świętej w kościele pod wezwaniem błogosławionego Radzyma Gaudentego w Gnieźnie. W pewnym momencie kazanie księdza zostało przerwane przez oburzoną parafiankę.

Parafianka przerwała księdzu kazanie

Zaskakująca sytuacja z Gniezna odbiła się szerokim echem w sieci. Podczas homilii wygłaszanej przez księdza Andrzeja Szczęsnego - kapłana lokalnego kościoła pod wezwaniem błogosławionego Radzyma Gaudentego, doszło do nagłego protestu ze strony jednej z wierzących.

Obecna na mszy świętej kobieta publicznie przerwała duchownemu kazanie i zaznaczyła, że nie zgadza się z jego wypowiedzią, a kościół nie jest miejscem na tego typu wywody. Podkreśliła, że podczas uroczystości sakralnych nie powinno się poruszać takiej tematyki.

Kobieta wyjaśnia, dlaczego przerwała homilię księdza

Jak wynika z informacji przekazanych przez samą kobietę za pośrednictwem jej social mediów, postanowiła ona przerwać duchownemu homilię w związku z treścią jego wypowiedzi. Parafianka nie ukrywa, że jest oburzona słowami księdza, które w wyraźny sposób pochwalały patriarchat oraz utrzymanie wyższości kleru nad laikami.

- Nie wytrzymałam jego toksyczności i publicznie przerwałam mu pod koniec homilii. Wiem, naruszyłam sacrum, zdaję sobie z tego całkowicie sprawę. Msza Św. jednak nie może być miejscem utrzymywania feudalnej i patriarchalnej dominacji kleru nad laikatem. Nie powinna też być miejscem politycznej agitacji czy nagonki na media. Nie życzę sobie zresztą popierania bądź krytykowania żadnej opcji politycznej czy żadnego z medium - napisała na swoim profilu w social mediach Klaudia Święcińska.

Profesorka przerwała księdzu kazanie w trakcie mszy świętej

Okazało się, że kobieta, która postanowiła przerwać księdzu wygłaszaną homilię to naukowiec z Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu. Parafianka uważa, że jako część wspólnoty Kościoła miała prawo zwrócić duchownemu uwagę na jego nieodpowiednie zachowanie.

- Nie, księże Andrzeju! Dzisiaj nie głosił ksiądz kerygmatu, lecz powołując się na słowa Chrystusa, prowadził agitkę w obronie popełniającej przestępstwa kleru (m.in. pedofilii, molestowania seksualnego) - czytamy dalej w jej social mediach.

Co więcej, Klaudia Święcińska zaproponowała, żeby ksiądz Andrzej Szczęsny zrzekł się sprawowania swojej funkcji proboszcza gnieźnieńskiej parafii.

Źródło: o2.pl

Tagi: Ksiądz
Wybór Redakcji
Sylwestrowy quiz
QUIZ na Sylwestra. Pytamy o ciekawostki z 2024 roku